Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Emerytura aktora


Rekomendowane odpowiedzi

Z oddali widzę Cię dziewczyno
Swe węgielne lica zalane gorzką łzą
Ocierasz leciutko i nadal trwasz 

 

Nikt już nie wie kim jesteś 
Sama tyś sobie najlepszą przyjaciółką
Kto Cię lepiej zrozumie jak nie ona

 

Całe życie gram w oczkiwaniu na oklaski
Nadchodzi moment gdy widownie 
ograniczam tylko do (S)Ciebie

 

Więcej nie chcę nie wpuszczę
Możecie walić pięściami ale nie otworzę
Teatr zamknięty na wieczność

 

Może raz na wieczny czas przyjmę kogoś wyjątkowego
Ale to wystarczy i nic więcej

 

Jednak nie martwcie się
Wyjdę do Was i będę zapewniać że
wszystko w porządku

 

Mój sztuczny uśmiech może choć trochę doda Wam otuchy
Chociaż tyle ode mnie otrzymacie

 

Bez problemu możecie zatapiać się w swoim własnym egoiźmie a ja tylko popatrze jak płyniecie

 

Przyjrzę się Wam uważnie i zadrwie po raz kolejny
Lecz nigdy się o tym nie przekonacie...
 

Edytowane przez Sunnyflower (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...