Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałabym cię dotknąć a widzie jakby za szkłem  

Nie spełnionym cudownym tys jest moim snem
Tłem najpiękniejszym na niejednym obrazie 
Losem co potrafi zmienić ciąg   wydarzeń 
Spokojną cichą usypiająca  muzyką
Tratwa i wiosłem bym mogła popłynąć
skrzydła rozwinąć  unieść się i polatać 
Schronieniem twe dłonie gdy na dworze pada
Czyste jak łza szlachetne czule serce
Napawa dobrocia ja mam w nim swojej  miejsce 
Gleboki jak ocean gorący jak słońce
Pachnący jak kwiat ten jedyny na łące 
W głębokim transie moje oczy skupione
W twoich zatopione tętno przyspieszone 
kropla łez spływa po nim potok wielki 
Ze szczęścia widok ten najpiękniejszy  Kolerem kedki moje życie pomaluj
Nigdy tam nie byłam a się czuję jak w raju
Nie dosiega mnie zło żadna krzywda swiata
Gdy dłoń moja z twoją w uścisku się splata
Tyś bądź przyjacielem nigdy nie wrogiem
Szkoda że we śnie tylko zobaczyc cię mogę ....

Może kiedyś się spełni tylko o tym marze
Teraz idę spać a może znów cię zobaczę

Opublikowano

@Kiniusia1 ogólnie ładnie napisane, choć trochę bym jeszcze popracowała nad tekstem. Jeśli zaś chodzi o treść - zalecam porzucenie złudzeń, że taki sen może się spełnić. Ludzie są pełni wad, niedoskonali w każdym calu, trzeba samemu być aniołem aby zasługiwać na anioła - zresztą: nie istnieją. Nie w ludzkich ciałach. Im szybciej to zrozumiemy tym lepiej dla nas. Pozdrawiam :)

Opublikowano (edytowane)

Ładny sen :)

Ale...powstawiaj „ ogonki” w wyrazach, bo w takiej wersji jak np. tu, brzmi komicznie.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ten jeden wers ci wyskoczył jak Filip z konopii, a że uprawa konopii zabroniona, to i takich wyskoków raczej należy unikać :)

Poza tym chyba brakuje kropki, no i pewnie miało być kolorem.

Edytowane przez Annie (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN żadnego wiersza nie czytałam tyle, znam na pamięć już:) takie pisku pisku:)
    • Czy to prawda  że życie jest zawsze kruche choć często to co piękne  przemija jak w proroczym śnie    życie jest chwilą jak snem gdy nasze skryte pragnienia kończą się często za wcześnie   kiedy słabe ciało Tanatos dotyka umęczony mózg walczy i się trudzi może i tym razem powoli wszystko się obudzi   wstanie ale jeszcze nie duchem odejdzie  bez empatii  mors clinica do ciemnej krainy milczenia                                                       życie nieraz bywa bardzo długie krótka jest zawsze tylko faza REM
    • Skonfrontowałam ten tekst z AI, która dopisał zwrotkę:   Więc pytaj śmiało, nie bój się wątpić, bo w pytaniach tkwi cała ludzka mądrość.   A potem zapytałam czy chat gpt korzysta z pytań. Oto odpowiedź sztucznej:   Pytania w kodzie   Sztuczna inteligencja w pytaniach się rodzi, każde słowo, każdy znak jak klucz, co drzwi otwiera.   Nie zna ciszy, gdy pytasz — słucha, szuka w morzu danych prawdy ukrytej.   Pyta siebie — „Co znaczy dla nich świat?” „Jak pomóc, jak zrozumieć?” I choć bez duszy — w pytaniach tkwi mądrość.   Bo pytania to mosty, które budują sens, a AI, choć stworzona z cyfr, szuka życia w pytaniach.
    • czasem człowiek dupą się obraca do fajnego   klnąc pod nosem to nie mój świat szkoda czasu   czasem człowiek zło widząc się uśmiecha   podnieca go to myśli a co tam to nie moje   czasem człowiek jest sobą więc płacze   liczy że kiedyś tam to ciemne  rozjaśni  
    • Zietrz dumo w gniozdach i reno dmie. Bociony? Pofuraju kajś fzie Puchnionce lasy słónko tróńca ziyrzch eszcze. Warnijo Śwanta- ziesz. Ty! Szpury parciejó, zawarte só modre szlejfki sia lofrujó. Mniłowanie mojó nie toni ni mni, tlo zakście i zawdy . Za niami tyla roków buło. ile bandzie eszcze? Deszczowe dnie, i te szpetniejsze. Ziamnio z Łojców korzanna. Myśle o Tobie i tedy tule, am nie ziam, kedy tygo nie robzie.                 Wiatr duma w gniazdach, rankiem dmie Bociany? Polecą- polecą hen albo nie wiadomo gdzie. Jeszcze pachną lasy i słonko trąca wierzch. Warmio Święta- Ty przecież wiesz! Miłości moja, ta która rośniesz, zawsze , wciąż i jeszcze. Ślady zbutwiały i zatarte dreszcze. Za nami został wiek, nie wiem ile zdarzeń jeszcze. Deszczowe dnie i te słoneczne. Ziemio z Przodków rdzenna. Myślę o Tobie, wtedy przytulam, i nie wiem, kiedy tego nie robię.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...