Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czerwony młyn


Zawierucha7

Rekomendowane odpowiedzi

gdy wędruję przez te stepy

mateczniki i seledynowe gaje

smutno mi Boże....

że sam przez te ostępy

krok za krokiem stawiam

 

Rumcajs. Cypisek. Janosik.

choć na Marsie pustynia

wolę już te mateczniki

cosik

mi się zdaje

że Mars 

groźniejszy jest i zimniejszy.....

 

welwetowy granitur

powiesiłem na modrzewiu

jak ciepło to można

 w slipkach

do Edenu wędrować !

 Asia......Buziaki !!!!

Don Kichot ciągle walczy z wiatrakami !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...