Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pląsy przy muzyczce,
trochę przy tym winka

A na stacji cicho, ciemno

Nie ma w tym wagonie
nikogo prócz mnie

Usiadł tylko biały koń
i z uśmiechem listonosza
podał białą dłoń

W twoim śnie ja jestem- szepnął
Mijamy Katowice
Obrączkę ci wręczam, na całe życie

A pociąg turkocze

Zima marznie chyba sama,
a ja swetra zapomniałam

Koń we fraku białym
znów wyciąga białą dłoń,
a na dłoni trzyma dla mnie
kryształowy unicorn (jednorożec)

Jakie śliczne dziecko światła!
Zakochuję się

A pociąg po szynach mknie

Zostań trochę jeszcze dłużej
Skąd masz tak uroczy rożek?

Ktoś za ramię szarpie mnie
Czy pani jedzie dalej?
Bo koń już wysiadł dawno
Zgubił tylko takie cacko

Kryształowy unicorn
Ojej!

Tu może się kończyć, lub dalej:

Obudziłam się

Na balkonie kwiaty rosną
A na sercu cierń

Lecz na półce pośród książek
coś tam świeci się!
Dłoń wyciągam,
a na dłoni kryształowy unikorn

Skąd więc wziąłeś się?

Pozostawił mnie dla ciebie
Czarodziejski koń
Bo marzenia, widzisz czasem
Krystalizują się

Poszłam w świat rozgłosić wieść tę,
ale wiedzcie że,
tylko chłopczyk mi uwierzył
Reszta mówi:
“Łże!”

Opublikowano

Ojej, ale poważnie. A tu są rymy, a raczej rytm(trochę sie załamuje przy wysiadaniu konia)ale tak, "idzie "gładko. I chodzi głównie o treść. To taki sobie eksperymentalny wierszyk. Trochę bajkowy, nie uważasz? Ale Ty chyba tego nie czujesz. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Taki był właśnie zamysł treść przerażająca przy skocznej muzyce. Trochę jak pierwsza piosenka z filmu Kabaret. Dzięki za (taki) wpis i pozdrawiam. M.
    • @Roma poezja antyromantyczna : zamiast róż i serduszek - ślina, splunięcie, ból.   wiersz o buncie wobec banalnej, przesłodzonej wizji miłości.   fenomenalnie napisane !  
    • a gdyby kochać cię pod wiatr dla siebie   nacharchać tą całą miłością w twarz czułościczułej poetce   i poczuć  boleć  wytrzymać  ?
    • Błąkam się wśród regałów, dłubię w nosie „W poszukiwaniu straconego czasu” „Winnetou” do nogawki się uczepił: Weź mnie, czytelniku! – skamle, jęczy.   A kysz! – potrząsam nogą, do wigwamu! „Nasza szkapa” kopytem w bok mnie dźgnęła. Za co? pilnym byłem uczniem, trójki miałem. „Quo vadis”, chamie obolały, zabłądziłeś?   Chuchnął w ucho mi Heniek Sienkiewicz: Tu trylogię bierz na klatę! pisz wypracowanie O, kryminały – znajdę krwawą jatkę i posokę Łby ucięte, stosy trupów, cała półka zbrodni.   Co tu wybrać? trwogą zieje i horrorem Tak! tu najbardziej wyświechtana jest okładka, Odciski tłuste po mordercy, kartki naderwane. Trop właściwy – „Zbrodnia i kara” – cudnie.   W innym dziale „Szklane domy”… E, poradnik dla działkowca amatora. O, przepraszam, nie poznałem – „Pan Tadeusz”? Witaj, brachu, kopę lat! miód wypity?   Nie widziałeś gdzieś tu Konopnickiej? Randkę mamy, co? przed „Zbójcami” nogę dała? „Szewcy”? – nie, dziękuję, buty jeszcze całe. „Klub Pickwicka” – zaproszenie na imprezę?   Będzie „Tango”, głośne, huczne – no to w tany. „Kamienie na szaniec” spadły mi na stopę – rumor wielki. Ćśś!, kultury trochę – „Antygona” za ucho ciągnie. Pani w okularach wielkich jak koła od roweru   „Encyklopedią powszechną” w łeb zdzieliła, Drze się, rwie perukę, wymachuje, pod sufit rzuca, Kopa w zadek daje, drzwiami jak nie trzaśnie: Nie wracaj tu! co za „Dziady”, „Zemsta” jakaś...  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...