Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wielbłąd nie chce Twojej dłoni

daj mu drugiego wielbłąda

załatw go dłonią i językiem

 

rozmawiając z  człowiekiem

potrzebujesz języka

albo oczu i twarzy wielbłąda

 

jedno na świecie jest

oczy na twarzy czują drapieżnika

 

głowa rozmazuje twarz 

jedną i następną

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Magdalena (wyświetl historię edycji)
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

 

 

Dla mnie podział na wiersze gotowe i warsztat jest zupełnie luźny. Do wierszy gotowych daję te, które wzbudzają mój zachwyt i przyszły skończone (każdy następny wers jest tylko rozwinięciem). Reszta jest w inny sposób, ale wszystkie są gotowe. Dziękuję za dwie różne opinie to dobrze o Was świadczy. Pozdrawiam, pięknego dnia

Edytowane przez Magdalena
literówka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Magdalena

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Skąd przyszły? Przyszły pocztą czy piszesz automatyczni,  poza świadomością ? Bo jeśli nie to masz wpływ na to co piszesz.

I skoro jak sama twierdzisz dajesz te, które Ciebie zachwycają do gotowych a te które mniej do warsztatu ale wg Ciebie są również gotowe to po co je w ogóle zamieszczasz? 

Celem warsztatu jest dopracowanie tekstu, by mógł zostać wierszem gotowym.

Wskazówka dla mnie... 

Tylko kim ostatecznie  jest wielbłąd?

 

Pozdrawiam ciepło, mimo wszystko :)

Opublikowano (edytowane)

@Bożena Tatara - PaszkoChyba wiesz skąd są wiersze. Oczywiście że mam wpływ, przecież 'ja' pszę je. Musiałabym odejść, tak mało rzczy mnie zachwyca, a chcę zostać w miejscu stworzonym dla takich jak ja.

 

Ps. Wielbłąd zawsze musi być z drugim wielbłądem inaczej jest nie smutny ale wściekły, lubią towarzystwo choć są bardzo złośliwe i przebiegłe to jednak nie umieją być same. Ten wiersz jest o wielbłądach i ludziach jedzących ich mięso. 

Edytowane przez Magdalena
błąd ortograficzny (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odejść z Portalu ? Nie widzę takiej konieczności.

Zostać w warsztacie ? - to też gruba przesada.

 

Każdy ma naturalną potrzebę (choć znam wyjątki :) ) uczenia się, poznawania, doskonalenia .  Nie sądzę byś miała być inna więc korzystaj  ze wskazówek i podpowiedzi, szlifuj umiejętności, to trochę trwa ale dojdziesz do wprawy. To tak jak z nauką języka obcego. Jest opanowany kiedy zaczynasz myśleć w tym języku,  nie przekładasz z obcego na swój :)

 

Sięgaj wyżej :)

 

 

 

Opublikowano

@~Mari*anna~ 

Zwyczajnie, wszystko w normie. 

I hetero... 

Spokojnie.  

 

Z odpowiedzi wnioskuję że dobrze zrozumiałam - "lecę na tatara" :)

 

Jesteś Świadkiem Jehowy? 

Jeśli tak, to inaczej postrzegasz zwykłe zdarzenia. 

Wyznania różnią się szczegółami. 

 

Nie jestem i zwykłe zdarzenie postrzegam jak większość wszystkożerców.

 

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdy szukasz sensu wśród pustki życia, Ni stąd, ni zowąd – pojawia się on, Jak szczur przyczajony, w cieniu. By rzucić swój urok na ofiarę.   W ciemności jaśnieją czerwone oczy, Płoną, jak dwie latarnie w bezkresnej nocy, Czuje się ich obecność, lecz nie wiadomo, Czy to przyjaciel, czy wróg.   Wtem z  cienia wychodzi,  nie szczur, lecz Czarodziej. W szatach pełnych blasku wkracza na scenę. Bez różdżki w ręku, z błyszczącymi oczami. Czas na przedstawienie.   Nie rzuca zaklęć, nie wzywa magii, Jego czar to słów zmysłowa gra. Obiecuje raje, mówi o nadziei, A w jego oczach lśni kłamstwa blask.   Wszystko jest możliwe, powtarza niezmiennie, Wkrótce zbudujemy nowy, lepszy świat. Za tymi słowami kryje się niepewność, Bo prawda umiera, a zbliża się iluzja. Jego wizje jak obrazy malowane, W serca wchodzą, jak strzały w pierś. Wszystko, co mówi, cudownie zagrane, Życie  zamkiem z piasku staje się.   Opowiada o wolności, równości, O świecie, w którym nie ma wad, W jego słowach kryje się bezwzględność, Każda obietnica to ukryty strach. Zamiast prawdy, on rozdaje sny, Zamiast wolności, daje kajdany. Jego świat jest pełen lśniących dni, Lecz w jego cieniu rodzą się rany. A ci, którzy widzą przez iluzję, wiedzą, Że prawda nie jest tym, co on opowiada. Czarodziej buduje na kłamstwie swoje królestwo, A wiara w niego to upadek w przepaść. Więc nie daj się zwieść jego słodkim słowom, Bo Napierała zamienia marzenia w cień. Uwierz w to, co widzisz, nie w to, co opowiada, Bo jego magia wkrótce wyblaknie, jak przeszły dzień.
    • @lena2_

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jak ładnie :)  
    • @violetta   To tylko i wyłącznie pani uczuciowa wiara, która nic nie ma wspólnego z realną rzeczywistością, zresztą: do pani - jako do osoby ograniczonej intelektualnie - nigdy nie dotrze, iż miałem chrzest, komunię i bierzmowanie - mam bardzo złe doświadczenia z wyżej wymienionymi sektami i to samo dotyczy świadków jehowych - oni też są chrześcijanami, poza tym: nie jesteśmy na - PER TY - brakuje pani kultury osobistej, powiem coś pani: nie tak dawno czytałem na Onecie (niemiecka firma multimedialna) - słowiańscy poganie składali ofiary z niewinnych ludzi - tak brzmiał nagłówek, po prostu: niedaleko Płocka znaleziono w ziemi kości dorosłej osoby, dziecka i koński - łeb, jednak: kiedy archeolodzy dokładnie zbadali sprawę - był to niemiecki misjonarz z małą dziewczynką (pewnie pedofil) - mając wcześniejsze doświadczenia z takimi ludźmi - pogańscy słowianie w samoobronie wyrżnęli tych hipokrytów, nomen omen: instynktownie ratując małą dziewczynkę - gwałconą niewolnicę i pochowali w ziemi z szacunkiem - ciało konia wzięli jako pokarm - koninę, prócz - łba... Niech pani nie powołuje jako argumentów - Tory, Pisma Świętego - Nowego Testamentu, Talmudu Babilońskiego i Talmudu Jerozolimskiego i Koranu - wszystko czytałem i to nic innego jak bajki dla dorosłych dzieci, proponuję: pani kupić - Biblię Humanisty.   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      dziękuję :-)       Dziękuję @ViennaP @Rafael Marius :-)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...