Luule Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2019 piętrzą się podziały i zawłaszczenia ujmowane w ramy nazw krople które chwilę później są gdzieś indziej albo czymś innym chmurą deszczem cząstką czegoś nas a imię jej nie legion a jedno mimo to pienią się pewni o to kto lepiej określił to co ponad nami i walczą w imię uszczkniętej części już dawno odrzuciłam wielkie litery przecież mgła nie ma imienia ani kształtu 5
iwonaroma Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2019 uszczknięta część - super:) ogólnie z dobrym przesłaniem, dobrze zapisane. ale żeby być konsekwentnym trzeba by wyrzucić wielką literę z początku - chyba, że to jakiś celowy zabieg. jednak mgła to mgła, nie WSZYSTKO widać :) 1
Paweł Artomiuk Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2019 "mimo to pienią się pewni o to kto lepiej określił to co ponad nami i walczą w imię uszczkniętej części" Widzisz, ja wolę mniej i dałbym tak: "pienią się pewni o to kto lepiej określił co ponad nami walczą w imię uszczkniętej części" Ogolnie fajny pomysł. Podoba się
Nata_Kruk Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2019 No... nie wiem, czy to takie.. "wszystko jedno"... gdy czytam pierwsze wersy... Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Trochę nie bardzo łapię ten fragment... Popracowałabym jeszcze tutaj, ujednoliciła, chyba że mam problem ze zrozumieniem. To natomiast, wydaje mi się celne... i... Light proponuje dobre przycięcie, poprę go. Pozdrawiam serdecznie.
Luule Opublikowano 8 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tytuły jakoś zawsze piszą się same z dużej i ich nie poprawiam:P mgła niesie tajemnice i nieuchwytność:) dzięki iwo:) Dzięki light, miło, że wpadłeś i cieszę się, że się podoba:) co do tego małego skrócenia to w sumie czemu nie. wiersz odstał swoje ale pewno jeszcze przejdzie przez małe korekty, także skorzystam z tejże.:)
Anastazja Sokołowska Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2019 nie ma imienia, ani kształtu, ale jest widoczna... ;)
Luule Opublikowano 8 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Cześć Nato:) Długo myślałam nad tytułem, aż w końcu dopadł mnie taki, a żeby nie był zbyt ukrycie dwuznaczny dałam myślnik, bo zupełnie nie chodzi, że to obojętne, wszystko jedno, ale wszystko to jedno/ść. Nie chcę wyjawiać wszystkich zakamarków, ale chciałam złapać dwie sroki za ogon w temacie, nawiązując do 'nigdy nie wejdziesz dwa razy ...' i nazywania np. wodospadów, rzek, gdy ich wody są już 'nieaktualne' i do wszechogarniającej nas wody, wody w nas, całego jej obiegu - niczym krwioobiegu ziemi, choć właśnie tego elementu w wierszu jeszcze mi brakuje. To taka moja mała rozprawa nad 'siłą wyższą'. Stąd ten patos i biblijna aluzja, bo nie pierwszy raz naszła mnie myśl o organizmie jakiego jesteśmy częścią, że woda to może nie tylko część składowa, ale... ale to może zbyt szalone;) Tak, już pisałam w odp. do lighta, że skorzystam z korekty. I kiedyś jeszcze pewno podłubię mocniej, bo czuję, że jeszcze nie ujęłam wszystkiego co chciałam. Co do zaznaczonego gdzie/ś to nie wiem, ale chyba gdzieś jest poprawnie. Pozdrawiam i dziękuję za pochylenie się nad tworem:) Też o tym myślałam. Ale zawsze tylko kilka, kilkanaście metrów od nas, przez co uporczywie nieuchwytna. Niedawno idąc w mgłę czułam nawet żal, że dla kogoś z oddali, jestem nią opatulona, a dla mnie jest wizualnie tylko oddalającą się chmurą. Choć dzięki temu jest znacznie bezpieczniej:) pozdrawiam 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się