Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piękno istnienia


Rekomendowane odpowiedzi

Podziwiam zwinięte w rurki
ukryte wymiary wypełnione
śmietankową bezą.

Rozpędzone zmysły delektują
się mikroświatem sycąc równie
skąpą świadomość.

Kruche ciasto abstrakcji
sypie się nad supersymetrią
strun głosowych.

 

Jesteś jeszcze Ty.

Spoglądasz szyderczo, bo mój
deser bawi się mną jak ofiarą.
Gra ze mną w kości.

 

Moimi kośćmi.
Cierpkosłodka polewa żywi się
ludzkim podniebieniem, gdy ja

 

zastanawiam się z ilu jeszcze talerzy
składa się mój własny talerz.
Dziwisz się, gdy widzisz, że

 

zastygłam w słodyczy na wieki
niczym woskowa figura
w muzeum niesamowitości.

Jednak

ja nigdy nie zaspokoję głodu
ciekawości ani pragnienia wiedzy
podczas uczy, w której sztućce

rozbłyskują srebrem umierających gwiazd.

Edytowane przez Sekret (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...