*** (próba)

[23.]

Strzela we mnie jakiś obłąkaniec
pod łopatką, obok kupy piachu 
jakbym nie młodość, a starość miał grać.
W dół czarny, aż zapomną, patrzę
za głęboko, w sercu, cuchnie glina
niedawno z tobą, sercem tworzyłem
teraz zasycha i twardnieje, jak padlina. 
I choć minął czas, ty nie przeminiesz
ciągle boli, dalej coś strzyka
bo serce lub ciało, było prawdziwe. 

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeden z ciekawszych fragmentów, jakie dzisiaj czytałam.Pozdrawiam

[23.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję serdecznie, @calluna Pozdrawiam i miłego dnia życzę ;) 

[Paweł Artomiuk]

Poza glina - padlina bardzo mi się podoba. 

[23.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cześć. Pierwotnie nie było ,,padlina", ale siedziałem przy takiej muzyce, że wepchnąłem, bo jakoś tak pasowało, kiedy brak już powietrza w płucach do prawidłowej artykulacji ;)