Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Żelazo blady cień


Pan Jan Bednarz

Rekomendowane odpowiedzi

Żelazo blady cień

 

Ile jeszcze mogę
Ile jeszcze mogę trwać
Ile chwil na głowie
Ile jeszcze mogę skraść

 

Czas dopala liście
Kłęby dymu kryją świat
Ile jeszcze wisien
Po kieszeniach upchnę

 

Tam pędzące konie
Grzywą miotą resztki snów
Ile jest im do mnie
Ile jest im do mnie głów

 

Ile mętnych złudzeń
Przez żelazo blady cień
Ile nam w tym brudzie
Przyjdzie jeszcze

 

/

 

Czerwona noc, czerwone chmury
Kto patrzy w dół, a kto do góry

 

/

 

Znam kowala, który sam wykuł sobie żonę

Mógł mieć wszystko na co nikt nie mógł mieć ochoty
Nikt już nie przechodził tam, nikt nie zerkał bokiem
Życie kuł, że iskry lały się ze wszystkich okien


W pył obrócił się już każdy gwóźdź pod jego grobem
A gdy Piotr zapytał czy coś wykuł kiedyś przeciw sobie
Nie odezwał się do niego ani jednym słowem

 

 

Edytowane przez Pan Jan Bednarz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...