Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nienawidzę bezustannej wokół mnie ciszy

Rozczarowań chmura nade mną wciąż wisi 

Krzyki i wrzaski nie odejdą w zapomnienie

Gdyż ich dotyk był zbyt nadgorliwy 

 

Z nadzieją na promyk nadziei  oczekuję jutra 

Ze smutkiem stwierdzam, że jestem zbyt krucha

I wciąż ogranicza mnie drzazga w sercu 

Bo jak można zrobić takie rzeczy własnemu dziecku

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Chciałbym wierzyć, że autorka nie jest peelką wiersza, ale tekst brzmi bardzo osobiście. Wybrzmiewa brutalnie podkopana psychika, raczej mało popularne w świecie poezji, ale cieszę się i takie mocne pozycje się pojawiają. A dla skrzywdzonej, delikatnej psychiki poezja jest najlepszą terapią. Pozdrawiam. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...