Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No i bardzo dobrze, tak powinno być:) Jeśli jeszcze mogłbyś uściślić, co tu nie pasuje, byłabym wdzięczna, bo może rzeczywiście jest coś nie tak, czego nie dostrzegam...
Opublikowano
zapach żywicy
ulatują świetliki
iskry z ogniska


[Noriko]

W komentarzach powyżej jest dużo wahania odnośnie poprawności
budowy tego haiku. I słusznie. Jest to konstrukcja bliska granicy nie-haiku,
ale jest jeszcze po tej właściwej stronie.
To, czy jest jakieś powiązanie tematyczne, nie ma większego znaczenia -
ważniejsze jest powiązanie gramatyczne.
Haiku generalnie składa się z dwóch fragmentów zdań.
U Ciebie druga część haiku stanowi gramatycznie jedną część składającą
się z jednego orzeczenie i dwóch podmiotów (w warstwie podstawowej):

zapach żywicy --
ulatują świetliki,
iskry z ogniska

W drugiej warstwie dochodzi już do "wymieszania" świetlików i iskier ;-)

Trochę podobne jest haiku:

szara ulica
opona mąci strumyk
kolory tęczy

[Marion]

które w drugiej części haiku ma jedno orzeczenie i dwa dopełnienia bliższe.

Rozróżnienie co jeszcze jest, a co już nie jest haiku jest bardzo ważne.
Na tym forum i na niektórych polskich vortalach poetyckich często
pojawiają się utwory składające się z trzech zupełnie oddzielnych fraz.
Na forach zagranicznych przeciwnie - każdy wystrzega się formy użytej
przez Noriko czy Marion, bo od razu budzi ona sprzeciw.
A tłumaczenie, że "stary staw" Basho to jeszcze cięższy "przypadek",
nie zawsze jest możliwe.

Aha, zapomniałem dopisać, czy utwór mi się podoba, czy nie ;-)
Podoba mi się. Nie odczytuję go jako nachalnej próby przyrównania
świetlików do iskier lub odwrotnie. Odbieram go jako chwilę zadumy,
taka bezmyślną - zmysłową ;-)

Pozdrawiam,
Grzegorz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jak mówi pismo święte   -  bóg pracował tydzień mozolnie, by potem rzucić robotę  ze wstrętem, i wziąć wolne.   Jak tak to Trza intelektu kota, by dziś klepać   koronek tasiemce do tego,  któremu tak zbrzydła robota że dzień cały  pod zadkiem trzyma ręce.   Wieki wieków od poczęcia Adamostwa   sobota  jest dniem człowieka,  a niedziela boga.  W sobotę w prawie  byczy się człowiek,  a w niedzielę  w prawie byczą się oba.   +++++.+++ Śmierć to instynktowna trwoga. Na myśl, że jest już  u progu tuż,  ludzie tak głupieją,  że nawet papież zaczyna wierzyć w boga  i to samo radzi dobrodziejom.  Co świadczy tylko o tym, że wiara jest funkcją (użytecznej) głupoty.
    • @Annna2 dziękuję 
    • kocham cię — nie w czasie, lecz w szczelinach między sekundami, gdzie myśl jeszcze nie wie, że jest myślą a oddech to tylko cień płuc, których nigdy nie dzieliła odległość czuję cię, jak puls w skórze planety jak dym wspomnienia na języku snu jak światło, które nie zna źródła, a jednak prowadzi tęsknię, ale nie linearnie, tęsknię spiralnie, jak galaktyka za własnym środkiem jak echo, które szuka głosu którego nigdy nie było twoje imię, to nie litery, to ciąg drgań we mnie, które kładą się w poprzek języka i cicho kruszą alfabet przyjdź, nie po ziemi, ale przez miękkie granice istnienia, gdzie nic nie dzieli „ja” od „ty” a „my” nie potrzebuje zgody bo jesteś: nie obok nie naprzeciw ale we mnie, jak światło, które zna mnie zanim się zapalę    
    • @Annna2   Tu nie chodzi o sąd, tylko: o merytoryczną krytykę - ludzie ograniczeni intelektualnie każde fragmenty z Tory, Talmudu, Pisma Świętego Nowego Testamentu i Koranu - będą próbować dopasować do współczesnej rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka: czy stado much, które leci do każdej kupy - ma rację? Inny przykład? Dla sekt monoteistycznych Dekalog jest świętością, tymczasem: to nie ten tam na górze dał ludzkości Dekalog, tylko: stworzył go Mojżesz na podstawie obserwacji zachowania własnego ludu.   Łukasz Jasiński 
    • @Annna2 Miałam na myśli tęsknotę - dla mnie to też odcień miłości. Gdybyśmy chcieli wszystkie jej odcienie ułożyć na wachlarzu, to począwszy od czci, uwielbienia, podziwu, empatii, współczucia, życzliwości, tęsknoty... i litości, tej szlachetnej  - to nadal wszystko wchodzi w jej skład. Nie wymyśliłam tego, tylko zakreśliłam sobie ołówkiem, w powieści Nędznicy, Wiktora Hugo - i zgadzam się tym. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...