Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krytyka


constantine66

Rekomendowane odpowiedzi

No jak rad nie potrzebuje, to po co wiersze dodaje?

 

kolejny portal gdzie kilka osób ma się za miszczów poezji i bogów w jednej osobie nic się w naszym internetowym piekiełku nie zmieniło i pewnie się nie zmieni a jakość poezji niestety stoi w miejscu wciąż pogoń za lajkami  serduszkami rankingami byle być lepszym od drugiego i tak na każdym portalu dlatego długo mnie nie było w sieci i pewnie nieprędko wrócę 

kiedyś by zaistnieć wiersze wysyłało się do gazet i to czytelnicy i fachowcy decydowali komu i za co dziś każdy może obsmarować każdego no cóż taki świat i takie czasy nie zależy mi na splendorze ani sławie więc nie będę zachowywał się jak to kiedyś mówiono  napalony absztyfikant 

by klakierować temu czy tamtemu 

a panie kierowniku Mateuszu pozwoliłem sobie w moim komentarzu zacytować Pana odpowiedź 

więc przede wszystkim nie dodałem moich wierszy tutaj po to by ktoś mi udzielał rad tylko by się nimi podzielić z innymi bo poezja to nic innego jak nasze uczucia-odczucia spontaniczne reakcje piękne chwile przelane na papier wierszem trzeba się delektować czytać na bezdechu uciec na moment gdzieś hen wysoko zapomnieć o teraźniejszości  a nie myśleć tylko o stronie technicznej i poprawności bo to nie silnik diesla w Mercedesie gdzie wszystko ma być perfekcyjne nie zabijamy tej sztuki nie róbmy z tego show najpiękniejsze jest to co naturalne a nie po liftingu lubię czytać wiersze tych znanych i lubianych a także amatorów ale nigdy nikogo nie komentuje czy pouczam bo odsiew talentów i tak sam nastąpi i tak sądzę jest sprawiedliwe 

radze zmienić nazwę portalu na 

PORADY I NAUCZKI LITERACKIE

Wiersz kończy w śmietniku kiedy inna  krytyka krytykantów krytykuje 

Prawda w oczy kole 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wstawał codziennie rano, klękał, rozmawiał z panem B. - Nie słyszę Ciebie, - nie widzę ciebie, - nie czuję twojego dotyku. - Jesteś? - słyszysz mnie? - widzisz mnie? Nie rozmawia już z panem B.
    • @Wędrowiec.1984 No to zabrałeś mnie w podróż międzygalaktyczną :)
    • Poza nieuniknione   A gdybym tak w najdalszą wybrał się dziś przyszłość, By z rozproszonym światłem, przecinając przestrzeń, Zobaczyć w jednej chwili we wszechświecie wszystko, Co nawet pośród mgławic nie powstało jeszcze?   Czy umie ktoś eony zmieniać w okamgnienie, I sprawiać, by od czasu wciąż się odrywały? Zbyt krótko wyobraźni zawsze trwa spojrzenie, Spragnione na odległe patrzeć znów kwazary.   Tak bardzo chciałbym kiedyś przez horyzont cząstek Przepłynąć, wraz z ostatnią dostrzegalną gwiazdą, I ciepła odrobinę zabrać na pamiątkę, W nadziei, że powrócę kiedykolwiek stamtąd.   Bo przestrzeń tam jest przecież prawie nieskończona, I ciągle się rozszerza, sięga coraz dalej; Strunami kosmicznymi pięknie przepleciona, Rozciąga się, gdyż granic nie posiada wcale.   I przetrwa nawet koniec ery galaktycznej  Gdy zgaśnie Droga Mleczna, wespół z Andromedą. Ostatnia czarna dziura wkrótce potem zniknie, Fotonem pożegnalnym rozjaśniając niebo.   A wtedy… Czas nie będzie tutaj miał znaczenia, Bo cóż takiego w niczym może się wydarzyć? Istnienie dla samego przetrwa wszak istnienia, Lecz duchy, jestem pewien, nie przestaną marzyć.   ---  
    • nie gniewaj się wyszło jak kazanie ale jest myśl   czy my jesteśmy zawsze ok czy dostrzegamy własny błąd Najświętszej Pani ufajmy jej zawierzmy nasze dobro zło
    • @Domysły Monika Bardzo dziękuję i doceniam, tym bardziej, że forma tego utworu nie jest prosta, a treść to raczej strumień, przepływ pomiędzy znaczeniami, swoiste przeskoki. Przyznam się, że to intencjonalne, zleżało mi na efekcie lekkiej irytacji czytelnika, ale miałem też nadzieję, że jeżeli porzuci, to... może za chwilę wróci ;) Generalnie ten utwór jest jednym z kilku, które są pewnego rodzaju eksperymentem.   Co do Twojej interpretacji, to nie chcę niczego dopowiadać, wyjaśniać, powiem tyle - świetnie opisałaś swoje odczucia. Nawiasem mówiąc twoja recenzja to swoista surówka, sama w sobie jest doskonały materiałem na... wiersz! Przeczytałem z przyjemnością. Dziękuję!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...