Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

BARWINEK BIAŁY


Rekomendowane odpowiedzi

 

Słyszałem historię

o barwinku białym,

który kupił fioletowe bzy

ku czci ich życia minionego. 

 

Razem kiedyś wzrastały

w miłości i cierpieniu,

a ich łodygi targane

były strzałem oddanym

przez złodziei książek. 

 

Wybił się ponad

morza pełne ciemności

i przyćmił ból magiczną płachtą wspomnień. Wręczył kwiaty 

marmurowej dłoni, a

zalane łzami zgasły znicze. 

Uklęknął, wiatr

magiczny zachwiał jego
sercem i pył tęsknoty

spadł z czuwającej gwiazdy. 

 

Bzy cały czas żyją,

gdyż barwinek

przytulił je swymi

płatkami nadziei i

wybiegł na łąkę fiołków,

kwiatów tęsknoty. 

Kocham, tak mówiły obydwa,

a teraz jedno z nich kwitnie

na blasku chmurze,

która i jego powoli już wzywa,

lecz pozostało mu ważne zadanie, 

przekazać tą opowieść pewnej młodej damie. 
D. S. M. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nieźle, ale sugeruję zmniejszyć ilość słów, upakować sens i popracować nad semantyką epitetów. Przesiądź się z flamastrów na farby i będzie dobrze. Jeśli o mnie chodzi, widzę potencjał. Pozdrawiam.

No i kwestie stricte warsztatowe. Ale na strukturach wierszy się nie znam, więc niech mądrzejsi pokierują :)

Edytowane przez Anthony (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...