Nad stawem

[Sylwester_Lasota]

Przysiadła skromnie nad stawem,

lekko rozpięła dekolt,

wnet się zleciały żurawie,

okonie leciały daleko.

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)

[????]

"Przysiadła skromnie nad stawem",
słońce pieściło jej ciało,
zaś z krzaków oczy ciekawe,
a babie mało i mało

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Sylwester_Lasota]

Leżała naga nad stawem,

słoneczne biorąc kąpiele,

gdy nagle dostrzegła bociana,

co gapił się na nią jak ciele.

[????]

"Leżała naga nad stawem",
ponętnym tyłeczkiem świecąc,
gdy raptem wściekła gawiedź
nakryła tyłeczek kiecą

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[????]

@Marlett @Sylwester_Lasota

 

Dzięki za

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Sylwester_Lasota]

Usiadła sobie nad stawem,

nie po to by wieść rozmowy,

lecz żeby było ciekawiej,

staw był jego, kolanowy.

[????]

"Usiadła sobie nad stawem",
zaraz tuż obok hulaka
i zaczął gadki plugawe,
a ta urwała mu ptaka

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

[Sylwester_Lasota]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sadystka :D :D :D

[????]

Owszem, kobity też potrafią być okrutne

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Sylwester_Lasota]

Ukryta w trawie, nad stawem,

leżała jak jakaś kłoda.

Przyleciał dzięcioł,  postukał,

"Może pożywić się uda..."