Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiem o tym doskonale. Nastolatki w taki sposób doprowadzają swoich kolegów ze szkoły nawet do samobójstwa. Chore czasy. Na tym forum większość ludzi jest bardzo wrażliwa. Jednak mam nadzieję, że akurat tutaj łatwiej przychodzi ignorancja dla pustactwa. A jutro pewnie @Mateusz zrobi porządek na forum i będzie jak wczoraj :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też mam taką nadzieję.  Ty akurat masz silną osobowość i poczucie własnej wartości,  to widać w Twoich wierszach i komentarzach. Ale ze względu na wrażliwsze osoby na tym forum trollom mówimy zdecydowane NIE!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Z tą silną osobowością lekko przesadziłaś. Ja mam cyklotymie. Akurat jestem w fazie hipomanii i wszystko mi wychodzi. Nie znasz moich myśli w czasie supdepresji, bo doprowadzają mnie do totalnej rozpaczy takie pierdoły, że nawet nie wchodzę na orga...

 

Jednak masz rację, charaktery są różne. A to jest miejsce dla ludzi z odpowiednim poziomem empatii.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wierzę! Mocno wciągnąłem się w kilka tematów co mi się zwykle nie zdarza. Do tego w między czasie musiałem przyrządzić obiadokolacje, ogarnąć naczynia, pomyć w kuchni i ubikacji. Ogarnąć na klatce koło swojego mieszkania, usunąć gniazdo gołębi (oby jutro nie wróciły) i wiele, wiele innych. Niestety nie dałem dziś (wczoraj?) ogarnąć komentarzy w innych tematach hejtowanych przez tego dzieciaka....

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To dlatego, że kiedy moje serduszko zostanie ukłute szpilką - szczerą wypowiedzią, bo trolling mnie nie rusza - to potrafię na kilka tygodni zniknąć z forum, a przy okazji wyrzucić notatniki do zsypu, zrobić back-up systemu i powiedzieć sobie - już nigdy nic nie napiszę. Ja stąd nie znikam z powodu braku czasu, zwykle przez zażenowanie własną osobą i twórczością. :D

 

Pozdrawiam. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @piąteprzezdziesiąte  ten też jest wewnątrzportalowy, tylko na innym portalu, zapraszamy :)    osobiście nie cierpię żadnych konkursów, wyzwalają w ludziach jakieś dziwne instynkty, po takim konkursie erekcjato połowa ludzi jest na siebie poobrażana, zawiedziona i właściwie to są zawsze jakieś problemy, po podsumowaniu i krzywe akcje, no ale biorę udział aby nie musiał brać udziału ktoś;)  ostatnio w stopniu naprawdę minimalistycznym, po pierwsze dlatego, że chyba mój czas na pisanie, w ogóle, już minął, nie sprawia mi frajdy pisanie, odzwyczaiłam się,  a może nie mam już potrzeby przelewania się, "na papier", a po drugie, naprawdę chcę dać szansę innym, mniej doświadczonym w tej formie, no ale nowicjuszy, ROZPACZLIWIE BRAKUJE :) także się trzymaj i miłego wieczoru :)
    • @Konrad KoperBardzo dziękuję!  @Annna2Bardzo dziękuję! Dziś czytałam fraszki Kochanowskiego w bibliotece - dzień fraszek! :)))) 
    • @Alicja_Wysocka Alicjo, dziękuję, że przeczytałaś mój wiersz. Bardzo mi miło Cię poznać. Przejrzałem na portalu poetyckim kilka Twoich tekstów i szczególnie poruszyło mnie opowiadanie amerykańskie. Gdy skończyłem czytać, pomyślałem: hmm, ta dziewczyna ma świetny słuch, nieźle pisze. Byłem pewien, że to fikcja. A potem zajrzałem do komentarzy… i z coraz większą zgrozą odkrywałem, że to nie jest wyobraźnia. To była dobra opowieść, wciągająca, wiarygodna — sam spędziłem w Ameryce kilka lat i wszystko, o czym pisałaś, brzmiało bardzo prawdziwie. Ale że pod tekstem siedzi żywy autor, tak otwarcie rozmawiający? Tego się nie spodziewałem. Dla mnie większy dramat krył się w Waszym dialogu! Naprawdę. I od razu pomyślałem o granicach intymności, o szczerości. Zastanowiłem się też, czym właściwie jest poezja i po co ją piszemy. Przecież w niej pokazujemy siebie jak na dłoni. Czy to dobrze, czy źle? Miałem wrażenie, że prawdziwy wiersz ukrył się w tej Waszej rozmowie — szczerej, żywej.  Ciekaw jestem, co o tym myślisz… a może: co o tym myślicie? Tomasz Goraj (serio, to moje imię, nie żaden Robert, muszę to zmienić).
    • @Somalija oby, mam nadzieję:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...