Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Na trudnej stacji


Rekomendowane odpowiedzi



kto u władzy
ten nie marzy
bo ma wszystko
wszędzie blisko

lecz ja wolę
swą niewolę
w której marze
czasem płaczę

ale szczerze
nie na papierze
który gdy znudzi
to się wyrzuci

wolę być sobą
nie deptać nogą
swojej racji na

trudnej stacji

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje Bogdanie - miło żeś zajrzał.

Dziękuje za to i za serduszko.

                                                                                                           Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Waldku :-)

Ale trafnie to oddałeś. Bardzo ładny tekst. Przemawia przez niego autentyczność przekonań.

Ostatnia zwrotka bardzo inspirująca.

 

Świetny tekst!

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj  -  dziękuje za wizytę i za serduszko.

Cieszy mnie że się spodobał.

                                                                                                      Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  miło przeczytać taki komentarz -  dziękuje za to i za serduszko.

                                                                                                                                   Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Aż mnie uderzyło (w pozytywnym znaczeniu) to sformułowanie! Dla mnie mógłby być to tytuł tego wiersza, w którym właściwie uzasadniasz tę niezwykle głęboką (i szeroką) wypowiedź. Naprawdę pięknie :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj Duszko -  miło że czytałaś -  dziękuje za to i za serducho.

                                                                                                           Słoneczka życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • a teraz będzie o przyleganiu, tak silnym, że aż odciskającym słodkie i pożądane piętno. wróć: piękno. widzisz? twój hip hop wypala ślepia mojemu black metalowi, filmy o miłości, które lubisz ścierają na proszek dzieła Jodorowsky'ego, horrory i Świat według Kiepskich. po ścianach, niczym prąd, rozchodzi się, coraz bardziej blaknący cień Alexandra Veljanova, tam znów - rozpuszcza się Varg Vikernes o przeciętych strunach głosowych. gaśnie niepotrzebne i będące całkiem nie na miejscu, ponure gromnictwo, mania samobójcza, z którą zmagałem się przez lata, to teraz wymusowany szampan dla dzieci. złe idzie rozbrzmiewać w ciemnościach - i zostaje kompletnie wyśmiane. i nie ma to nic wspólnego z byciem pantoflarzem. po prostu dzieje się Właściwe, Upragnione. doświadczam uczucia, które mógłbym porównać do tego, jakiego zaznałem, gdy wreszcie, po miesiącu od przywiezienia do domu, udało się uruchomić komara sport, którego dostałem od wujka, do pierwszego wyrwania się. mam w sercu to samo, co wtedy, w dwa tysiące drugim roku: jest wyczekana wiosna, młode słoneczko, mała i przez to urocza, niezależność. i kiełkowanie. w końcu dzieje się Normalnotorowe.
    • @Manek mocno ... aż dech zapadło  Żeby tak można było walnąć po rozchodniaczku ...do dna

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Leszczym   Brzmi nijako, ani rodzaj żeński i ani rodzaj męski, zresztą: do Barbary Nowackiej należy mówić - pani przedszkolanko, ona jest tak strasznie głupia... Nie wiem, co strzeliło do łba premierowi Donaldowi Tuskowi, który z zawodu jest nauczycielem historii - on wcale nie jest głupi, aby ją powołać na ministra Ministerstwa Komisji Narodowej.   Łukasz Jasiński 
    • @Leszczym dziękuję 
    • @Domysły Monika Super, wieczór do przodu to już coś, naprawdę coś :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...