Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Życie

ehh to życie

ciężkie mroczne szare życie

odbierasz i dajesz

a co ze mną

dlaczego mam tkwić właśnie tu

 

pragnę miłości

a nie bólu i cierpienia

oraz nieszczęśliwych ludzi dookoła

wiem co czują czego pragną

ja też tego potrzebuje

tej słodyczy życia

inspiracji

zrozumienia

docenienia

a nie tych żyletek podawanych przez ludzi

iii

wiązanych kabli

 

dokąd zmierzamy

czyżby to na pewno było TO

chyba nie

 

wystarczy trochę powalczyć

o byle kogo

czyżby na pewno o byle kogo

w końcu mowa o człowieku

 

ale wystarczy

WYSTARCZY

postarać się żeby żył

żeby nie złamał się pod

pod presją życia

żeby nie zawisł jak żarówka

żeby nie poderżnął się jak świnie

postaraj się

a dostaniesz miłość na którą zasłużyłeś

myślę że właśnie TO

jest receptą na dzisiejszą miłość

i ŻYCIE

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nooo kolego - jak od trzech gwiazdek startujesz, to nie jest chyba tak źle... a na poważnie - jesteśmy kowalami swojego losu( wiem że banał) kujmy póki ciepławe - wynika z tekstu - na gorące poczekać trzeba chyba. Aha, i jeszcze jedno Bartoszu .B - (notabene masz inicjały jak mój pierworodny - także Bartosz B.  :) ) O byle kogo bym nie walczył - wałczyłbym o kogoś - ale to Twój wiersz - masz prawo - pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez Bogdan Brzozka (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre Zaszumiała stara lipa ile Anno to już lat?…właśnie wsłuchuję się w szum wiatru i jakoś melodyjnie płynie mi Twoje imię.Jesteś Poetką. @Annna2 -:)ja chyba też bo do siebie napisałam-:)
    • Gdy świerszcz tak cyka. jak pozytywka, drży mechanicznie w nim pocieranie — kelner wyciera się o dwa słówka: Czy podać w pełnię samo cykanie?   Mogłyby sierpnie być tylko takie — pasemka światła pod srebrną gruszą. Być świeżym sokiem, darzyć jak obiekt, nie porównywać z zasady wzruszeń:   Tych bez obrażeń przed twoim wzrokiem, pełnie nad granią objętą śniegiem, tych, kiedy morze dobija brzegu, a statek ciągle połyka: nie wiem.      
    • @andrew  tak nosze Jej imię w sercu. Jest w Niebie- mam nadzieję, że tam będzie na mnie czekać z Mamą dzięki
    • Twe imię mam dla siebie Ono mieszka w niebie    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Z haiku to jest tak, że one niby są takie łatwe, ale w tym rzecz, że trzeba je szybko zapisać, a wiele razy do nich wrócić i trzeba czasu, a czasem czasu nie trzeba, bo czas (dystans) zmienia.   Haiku jest bardzo dosłowne - najpierw uszczypnięcie, było najpierw uszczypnięcie, inaczej nie zauważyłabym. 5-7-5 to taki łopatologiczny skrótowiec, nie to jest najwazniejsze.     Tu mam drugą wersję całości:       Sen o potędze — II wersja   Niech cię nie zwiedzie otoka słońca, zdarty płaszcz liści jeszcze nie osiadł na pulsującej rozlewnej Warcie — jeszcze za bystrze, jeszcze do mostu, patyczek!   Biała królewna o giętkiej szyi ostrzem wśród trzciny, niech cię nie zmyli, pod wody ciężką żywą pokrywą muliste w żółci dno z grzybem roślin, raj skrzeli!   Brzuchy jaskółek nad nami czarne, nad uśpionymi przez żywioł ciszy rojami lęku w atak odmętów, podniosłej z deszczu i ustawicznej… w amonit, (przecinek…) ***   szczypie na Warcie wciąż płochliwa ważka, tu smokiem na dłoni             Tutaj haiku jest takie bardziej klasyczne, ale zrezygnowałam z nazewnictwa. Twoja propozycja jest sposobem na dopasowanie się fo formuły, ale pomija wszystkie dla mnie ważne aspekty, skłaniające mnie do w ogóle zapisu.   Bardzo dziękuję za przystanięcie nad tą miniaturką, niby taki drobiazg, ale właśnie na takie spotkanie po cichu liczyłam, bo - o czym kiedyś napisałam wcześniej - kajak ma kolor imitujący jej kolor, wiec są to urocze spotkania, o jakie na lądzie trudniej.   Pozdrawiam :-)               Dziękuję :-) bo przecież o to chodzi :-)           Uśmiech przesyłam i dziękuję :-)           Dziękuję @Ewelina @piąteprzezdziesiąte @Leszczym życzę Wam udanych dni, pozdrawiam :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...