Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

- oto i ja .. oraz moje kolejne teksty, czyli blogowisko


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jestem wędrowcem, samotnym wśród wielu, 

którzy swe szlaki i pośrednie cele 

znaczą tym zwykle, co to w sercu noszą, 

z duszą żebrzącą, by jej granie głosić .. 

 

Zwiedziłem wiele przybytków mi bliskich, 

szukając miejsca, by dłużej zabawić 

- jedynie w kilku mogłem się odnaleźć 

pośród podobnie przeżywanych zjawisk. 

 

Tam, gdzie nie czuję miłej atmosfery, 

jeno prywatę i wyrachowanie, 

bywam też szorstkim, miast udawać przyjaźń 

- i tak na zawsze pewno już zostanie ..

.

Edytowane przez bronmus45
zmiana tytułu (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

abecedariusz wątpiący

 

Pierwsze litery kolejnych wersów odzwierciedlają ciąg alfabetyczny (podstawowy) naszego, polskiego abecadła.

 

@

Azaliż będę zdolnym cokolwiek tu stworzyć?

Bowiem zbyt łatwym zapewne to nie jest.

Czy zatem napiszę lepiej coś, lub gorzej,

Do mnie już przylgnie ocen waszych rejestr

 

Egipskie ciemności w swoim mózgu widzę,

Formalnie jest prawdą, że ich tu się wstydzę.

Ganić więc mnie będą wierni czytelnicy,

Hurmem i głośno - wszyscy - bez różnicy ..

 

Iżby już całkiem z wstydu się nie spalić,

Jakiś tekst muszę wydusić tu z siebie,

Który być może mój honor ocali,

Lecz cóż mam począć by sprostać potrzebie?

 

Łatwo nie będzie, to już wam mówiłem,

Mój zasób słowny też niezbyt jest tęgi.

No cóż - artyzmem nigdy nie świeciłem,

Owszem - jam osioł, i to do potęgi ..

 

Poradźcie zatem, co dalej mi czynić,

Ratunku wołam i o pomoc proszę.

Stawiam w prezencie smakołyków kosze,

Tylko wybaczcie mego łba pustyni ..

 

Uważnie będę w wasz głos się wsłuchiwał,

Wobec którego coś tam postanowię.

Zatem nie żegnam, lecz nie wiem co zrobię,

Żebym przed wami znów się nie ukrywał .

@

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wszem i wobec wyznaję - liczę tutaj na Twoje chociażby odwiedziny, bowiem licznik licznikiem (odwiedzin), ale miło też wiedzieć, kto mnie odwiedza ..

Pozdrawiam

Znalezione obrazy dla zapytania e-gify

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Uważaj!!! - spojrzyj w górę - zobacz sobie, jaki jestem groźny - zerwałem się z łańcucha, więc mogę być niebezpieczny, dopóki mnie nie przeznaczą na odstrzał (ban)!!!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

O to chodzi. Poezja w okowach to traci zaborami, okupacją, czy inszymi podobnymi, a nawet wtedy te łańcuchy rwała. Co do niebezpiecznych poetów pozwolę sobie odesłać Cię do jednego z moich tutaj zamieszczonych wierszy pt. Oratione ;) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Na pewno tam zajrzę, ale .. mogłeś podać namiar (link), abym nie szukał - zważ na moje 74 lata!!! :-)))

Opublikowano

~ tchnienie ~

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

(..) z nabożnym pietyzmem

dotykam studziennych żurawi

które sterczą

obok wyschniętych czeluści

niegdyś zasobnych w wodę

czując na ciele tchnienie pokoleń

z nich korzystających

 

- jam ich potomkiem 

 

Z zakamarków pamięci

wyłaniają się postacie bliskich mi osób

- te odeszły w zaświaty

a wraz z nimi

lata mojego dzieciństwa

 

- słyszę już ich wołanie (..)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No to nazwij go tytułem w pojedynczym rozumieniu - WIERSZ  GOTOWY ..

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

- wiersz gotowy - czyli za taki uważany przez kolejnego autora, który tutaj chce go opublikować ..

P.S - a czy "Warsztaty" też zamierzasz objąć limitem? .. bo przecież wiesz, co mogę za chwilę wykonać ..

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szedłem sobie do baru o nazwie Atlantyda zwyczajowo i po dwa piwka, kilkanaście papierosów i po parę rozmów. Zimno było, rzeczywiście zimno, choć śniegu brakowało na duszy. Zamiast śniegu była mgła, co też można uznać za meteorologiczną ciekawostkę, zwłaszcza o tej porze roku. Dzień wcześniej zapobiegliwie kupiłem parę rękawiczek z napisem Route 66, niestety nie przymierzając ich na wstępie, co zaraz potem okazało się tragiczne w skutkach, ale nie uprzedzajmy zbytnio wypadków. I gdy tak szedłem chodnikiem spróbowałem rękawiczki założyć na swoje zmarznięte ręce. Ale nie dało się tego zrobić, bo rękawiczki były zwyczajnie za małe. Postanowiłem więc je wyrzucić, co okazało się nie najlepszym pomysłem. Ba, wyrzuciłem je nawet. Traf chciał, że moje wyrzucenie miało miejsce obok ładnej, lekko zadziornej dziewczyny we fryzurze interesujący blond. Jest to zresztą jedna z ostatnich rzeczy, jaką zapamiętałem. Dziewczyna była z gościem. Jej gach odebrał zdarzenie bardzo dosłownie, a mianowicie szybko, bardzo szybko doszedł do wniosku, że moje wyrzucenie rękawiczek jest niczym innym jak rzuceniem mu rękawicy. Ale to jeszcze wcale nie koniec tej historii. Gość był wielki jak szafa, potężny i pracowicie umięśniony. Można rzec, że był wyrobiony w przemocy. Wyglądało na to, że nawet napis pt. Route 66 na rękawiczkach jeszcze dodatkowo go rozjuszył. Sytuacja błyskawicznie poszła nie po mojej myśli, albowiem wpakowałem się w pojedynek i można go nazwać pojedynkiem Dawida z Goliatem. Pojedynku wcale nie chciałem, ale moje tłumaczenia odbiły się od tej dziwnej pary, zresztą wartej siebie wzajemnie. Moje największe nieszczęście polegało na tym, że za mały ze mnie Dawid, a z gacha za duży był Goliat więc cóż przegrałem. The End.   Warszawa – Stegny, 20.12.2025r.   Inspiracja – Poetka i Prozatorka Berenika 97 (poezja.org).
    • to może coś z suszonych truskawek...
    • @Berenika97 Dziękuję i pozdrawiam. Jak zwykle świetnie odczytujesz zamiary twórcy.
    • @Starzec Jesion nie mówi, ale działa - unosi gałąź. To może być gest protestu, pytania, a może po prostu bycia sobą, gdy wszyscy milczą. A może dlatego, że jesion należy do mniejszości gatunkowej - jest przecież w dąbrowie.   
    • @iwonaroma Pytanie "czy jeśli liczę to patrzę?" sugeruje, że patrzenie i liczenie to nie to samo, a może nawet są ze sobą w konflikcie. Bo gdy pojawia się liczenie - czyli abstrakcja, analityczne podejście - "całość nagle pryska". Bardzo ciekawe!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...