Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Choroba


Rekomendowane odpowiedzi

Znowu mam kłopoty ze snem
Znowu zapukał żołądka poranny skręt 
Zimny rozlew potu wraz z chwilowym bezdechem

Kolejna noc ciemna wątpliwa
Jak cały kolejny i poprzedni dzień 
Mówią abym dojrzała 
Na pustyni nie rosną owoce nie kwitną też piękne róże
Mówią bym skakała z radości
Przejdę się więc na spacer po moście
Docenić powinnam co mam
Gwarancję wiecznego snu 

Gdy wszyscy odwrócą wzrok
Śmierć jedyna przy mnie zostanie jak cień
Gdy życie mieczem we mnie celuje 
Przyjaciółka rozpościera tarczę 
Chroniąc gorzkie łzy zaplątane w resztki uczuć

Ponoć wiecznie trwa tylko dusza
Na szczęście chociaz ona daje gwarancję wieczności
Tak maleńka smutniuteńka
Między gwiazdami zostawia na pamiątkę
Moje wiersze 
Maleńke smutniuteńke 
Będące wstępem wiecznego snu

 

Klaudia Gasztold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...