Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)


nigdy nie pokona
ciemność światła
kłamstwo prawdy 
płacz uśmiechu 

zdrada miłości 
samotność czegoś
co zwie się dom
niewola wolności 

głupota mędrca
zła wola dobra 
niewiara wiary
hałas ciszy

i co najważniejsze
śmierć życiu
nigdy nie podoła
bo jest wielkie


 
 
   
Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Witaj Waldku 

przyjemną i budującą wyliczankę zaserwowałeś na niedzielny wieczór.

 

bardzo podoba mi się to że można czytać Twój wiersz na różne sposoby.

np. 

Czyjaś głupota nie pokona mędrca, ale również głupota samego mędrca nie pokona jego mądrości.

 

„zła wola dobra“ to tylko jeden z przykładów fragmentów które można czytać w obje strony.

 

Czy zastosowałeś te wszystkie środki umyślnie czy to moja nadinterpretacja?

 

Naprawde ciekawy wiersz 

 

Pozdrawiam 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje za przeczytanie.

Mile to co napisałeś - a pisany był świadomie.

Jeszcze raz dziękuje.

                                                                                                                 Pozd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława Reniu ;) Cudowny, zjawiskowy opis ! Twoja niezwykła wrażliwość na piękno natury i ten archaiczny, muzyczny język sprawiają, że to jest poezja najwyższej próby. Po prostu......z szacunku chylę czoła :)
    • @Alicja_Wysocka Cudowna koncepcja! To jest właściwie instrukcja obsługi domowego szczęścia. Pięknie i z wyobraźnią, czuć ciepło w każdym z tych słownych kątków.
    • @Gosława Ależ pięknie utkałaś obraz porannej mgły! Cudna poezja i język - choć archaiczny, nie brzmi jak stylizacja, lecz jak naturalny głos kogoś, kto naprawdę tak myśli i czuje. Szczególnie urzeka mnie to, jak umiejętnie połączyłaś sacrum z profanum - mgła jest tu "bladolicą panną" o takiej "śliczności że ino zginać kolana", niemal jak objawienie boskie, a zaraz potem ta sama mgła "połechta senne listeczki dziórawca" i "włazi w czerń" skiby. To spojrzenie pełne czci wobec natury, ale jednocześnie konkretne. Uwielbiam szczegóły: "żółtowdzięczną nawłoć", "dziórawiec", "witkowe kosze", "kapuściańskie ogłowki" - to słownictwo smakowite, jakby wyjęte z pamięci wsi, która jeszcze pamięta swoje stare nazwy i słowa. Wiersz płynie jak opowieść, która nie spieszy się, która smakuje każde słowo. Piszesz tak, że czuć wilgoć porannej mgły i słychać szczekanie psa na progu. Pięknie!
    • @huzarc   Wspaniała, trafna metafora! Połączenie poezji z cegłą - genialne ujęcie realizmu i odpowiedzialności.
    • @Alicja_Wysocka @Annna2 Dziękuję Wam za dobre słowo. :-) :-) @MigrenaMiło mi Cię gościć. Dziękuję, że jesteś uważny na szczegóły, które najwięcej mówią :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...