Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wdzięczność

 

W wiadrze napełnionym wodą,

pływał robal, prawie tonął.

 

Zobaczyła go dziewczyna,

zaraz wiadro opróżniła.

 

Tak uratowała zwierzę.

 

Ono rzekło:  - Ja nie wierzę.

żyję, skrzydełkami macham,

i mam nawet suchy kaftan

bezpieczeństwa grant od ciebie.

 

 

Dziewczę było zadziwione,

Ociupinkę przestraszone

 

Powiedziało do robala:

- Może teraz mocna kawa?

 

 - Nie odmówię i wypiję.

 

Poszli razem do mieszkanka,

Czajnik, Sido, także grzanka.

 

Rozmawiali do północy,

wreszcie weszli już pod kocyk…

 

 

Co się działo, to słów mało,

robak kąsał gibkie ciało,

choć miał kaftan bezpieczeństwa,

taki grant za człowieczeństwo.

 

J, A. 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Od razu przypomniał mi się "Kruk" Edgara Allana Poe, choć tam zwierzę powtarzało tylko jedno słowo: "nevermore" i sam wiersz był dość mroczny.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Byle nie z rana na pusty żołądek. Oj długo tak robiłem... :-)

 

 

Pewnie po tej mocnej kawie :-)

 

 

A więc wszystko było dokładnie zaplanowane... ;)

 

Fajny wiersz i jest zwrot akcji na końcu :)

 

Pozdrawiam serdecznie!

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

A ja mam Justi interpretacyjne falowanie, aktualnie wszędzie widzę erotyki :D w tym konkretnym przykładzie samotne dziewczę, co z owej samotności przyciąga "elastycznych" synków. Pytanie czy taki to potrafi się odwdzięczyć czy raczej podwójnie skorzysta... stop, pojechałam w domysłach światła za daleko. ;)

Fajnie się czytało, ściskam, bb

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...