Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A te, co się nie wydały

I łapiący je za słówka

W internecie krążą całym

Bywa ich tam spora grupka ;)

 

Pozdrawiam.

 

PS. Dobrze się czytało, ciekawy temat i podejście do niego, ale coś za szybko się urwał tak na moje oko.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ano właśnie. Biłem się z myślami, czy nie wydłużyć tej opowiastki. Raz, że pominąłem kilku ważnych dla mnie poetów, dwa że na tym patencie można by to ciągnąć niemal w nieskończoność. Uznałem jednak, że niedosyt lepszym będzie niźli przesyt. Jest więc zatem jak jest :) 

Dzięki za wizytę! 

Opublikowano

bardzo fajny wiersz :)

Pozdrawiam.

 

wiem, że jak się zbyt przykładam

z ustawianiem, znaleźć trudniej,

więc te które mam po dziadach

z Mickiewiczem stoją dumnie.

gdy tym kluczem są wstawiane,

znalezienie wręcz daremne,

zgodnie z czyimś chytrym planem,

czyichś rączek - czyich? nie wiem miec.

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Super:) początkowo myślałam, że to o niepoetyckiej śmierci poetów, trywialnych i zaskakujących sytuacjach, w jakich odeszli. Ten Tuwim w toalecie, Słowacki na stole.. hehe No to poezji pełna chata- na każdym niemal kroku! No ale dobrze, że nie wszyscy w sąsiedztwie Tuwima, co by mnie zresztą nie zdziwiło:P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Natuskaa

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Buch!    Rach!   Ciach!   Maszyna  Czy strach?   I życie ukryte  Za zasłoną świadomości    Bo czas nie ma  Dla nikogo litości    Gdy pędzi za nieznanym 
    • MRÓWKI część trzecia Zacząłem się zastanawiać nad marnością ludzkiego ciała, ale szybko tego zaniechałem, myśli przekierowałem na inny tor tak adekwatny w mojej obecnej sytuacji. Podświadomie żałowałem, że rozbiłem namiot w tak niebezpiecznym miejscu, lecz teraz było już za późno na skorygowanie tej pozycji.  Mrówki coraz natarczywiej atakowały. W pewnej chwili zobaczyłem, że przez dolną część namiotu w lewym rogu wchodzą masy mrówek jak czująca krew krwiożercza banda małych wampirów.  Zdarzyły przegryźć mocne namiotowe płótno w 10 minut, to co dopiero ze mną będzie, wystarczy im 5 minut aby dokończyć krwiożerczego dzieła. Wtuliłem się w ten jeszcze cały róg namiotu i zdrętwiały ze strachu czekałem na tą straszną powolną śmierć.  Pierwsze mrówki już zaczęły mnie gryźć, opędzałem się jak mogłem najlepiej i wyłem z bólu. Było ich coraz więcej, wnętrze  namiotu zrobiło się czerwone jak zachodzące słońce od ich małych szkarłatnych ciałek. Nagle usłyszałem tuż nad namiotem, ale może się tylko przesłyszałem, warkot silnika, chyba śmigłowca. Wybiegłem z namiotu resztkami sił, cały pogryziony i zobaczyłem drabinkę, która piloci helikoptera zrzucili mi na ratunek. Był to patrol powietrzny strzegący lasów przed pożarami, etc. Chwyciłem się kurczowo drabinki jak tonący brzytwy, to była ostatnia szansa na wybawienie od tych małych potworków. NIe miałem już siły, aby wspiąć się wyżej. Tracąc z bólu przytomność czułem jeszcze, że jestem wciągany do śmigłowca przez pilotów. Tracąc resztki przytomności, usłyszałem jeszcze jak pilot meldował do bazy, że zauważyli na leśnej polanie masę czerwonych mrówek oblegających mały, jednoosobowy zielony namiot i właśnie uratowali turystę pół przytomnego i pogryzionego przez mrówki i zmierzają szybko jak tylko możliwe do najbliższego szpitala. Koniec   P.S. Odpowiadanko napisałem w Grudniu 1976 roku. Kontynuując mrówkowe przygody, następnym razem będzie to trochę inną historyjka zatytułowana: Bitwa Mrówek.
    • Ma Dag: odmawiam, a i wam Doga dam.        
    • Samo zło łzo mas.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...