Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym Niedolot? Absolutnie nie. To po prostu lądowanie awaryjne na wyspie pełnej ananasów i niespełnionych marzeń. Zresztą najlepsze teksty to te, które nie wiedzą, że są już napisane. Trzymam kciuki za tę pizzę! ps. Ktoś mi bliski marzył o podróży dookoła świata, ale gdy wylądował na Hawajach, uznał, że zrealizował marzenie w 30% i był w 30% bardzo szczęśliwy z tego powodu. Można zacząć od liczenia procentów. :) Pozdrawiam.  
    • @Berenika97 Trenowałem 7 lat w Legii i gram do dzisiaj:). 
    • @KOBIETA Napisałaś wiersz o niepewności, która sama jest niepewna. :) "Rozbijam niepewność na drobinki , unoszą się w kurzu, lśnią" - to jest piękny obraz. Niepewność nie jako ciężar, ale jako coś delikatnego. To wiersz bardzo subtelny, nieprzegadany, z przestrzenią między słowami, która oddycha. Świetny!    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dla mnie również. Byłem "pod Jej drzwiami", ala akwizytor, ale z tomikiem w ręku nie wpuszcza? Pozdrowienia Jacku!
    • @Łukasz Wiesław Jasiński bardziej ludzie są niewolnikami systemów i łatwo się temu poddają:) mój tata jest klasa sama w sobie, jutro przyjeżdża, będzie mi skręcał kaloryfery. Mój tata jeździ ekstra passatem, skręca jak młodzieniaszek, bo ma super samochód:) spodnie w kancik, wypasowane. Jest magistrem inżynierem, mam z tego co mi opowiadał uprawnienie gazowe, sanitarne, wodno-kanalizacyjne. Tacy znajomi ze sklepu z instalacyjnego brali od niego wizytówkę, bo często brakuje im inspektor nadzoru. Tata na emeryturze jest rozchwytywany przez różne firmy, jeździ do pracy kiedy chce i kiedy mu pasuje. Kiedyś chciał, żebym poszła na Politechnikę, jakoś tak nie chciałam, teraz to bym była jak mój tata. No, ale cieszę się z tego co mam, duszę wrażliwca:) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...