Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ulica Zelwerowicza


Rekomendowane odpowiedzi

W pewnym dalekim mieście

Sam zapomniałem już w jakim
Jest taka dziwna ulica
Nazwana przez czyjąś niedbałość
Ulicą Zelwerowicza

 

I na tej właśnie wspomnianej
Najpierwsze kwitną kasztany
Woda nią płynie pod górkę
Zima zasypia kwiatem

 

Chodniki są zabliźnione
Gojone świętymi stopami
Samotnych pierwszych kochanków 
Spiętych w miłosną niepamięć 

 

Czasu tu nigdy nie było 
Nie był nikomu potrzebny
A oni ciągle tam idą 
We wrogą świata niepewność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję. Staram się nie czytać innych wierszy, bo potem zauważam, że wykorzystuję czyjś pomysł podświadomie. Dlatego to nie arogancja a dbałość o własną formę. Natomiast gdy minie mi czas na pisanie, bo tak to jest że wena mija, będę czytał i oceniał wiersze innych. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...