Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Chciałam usłyszeć, co wiatr mi powie,
kiedy zobaczy uśmiech na twarzy?
Nic nie powiedział, też się uśmiechnął
i wplótł we włosy świetliki marzeń.

 

A później śmiało, lecz delikatnie 
dotknął policzków, nie bał się wcale,
cicho zanucił znaną melodię,
dłonie obwinął matczynym szalem.

 

Przywołał dawny sielski aromat,
by mi przypomnieć (dziękuję za to)
twarze rodziców i czterech braci,
aż zapachniało drewnianą chatą.

 

Ach, wietrze drogi ja wciąż pamiętam,
w to samo miejsce wracam co roku,
bardzo się cieszę, że też tu jesteś,
a teraz wysusz łzę w moim oku.

 

10.12.2018r.

 

 

 

 

Edytowane przez Maria_M (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Zwabił mnie tytuł, wiersz jest piękny ale akurat cytowany fragment skierował moje myśli na inne tory. Teraz dostanę burę :))

Przeczytałam sobie "świetliki marzeń"...i teraz jest doskonały ;)

Uściski i Wybacz :)

Opublikowano (edytowane)

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Co czuje, gdy patrzę taki obraz?

Przykro mi, ale nie odczuwam nic ślicznego w takich pytaniach:

Co po nas zostanie?

Jaki ma sens to co robię?

 

Tam mieszkają już tylko duchy. I ciężko jest się komuś tu pozbierać, dla kogo to miejsce nie jest obojętnym.

 

Edytowane przez Polman (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Aż się uśmiecham, gdy czytam Twój komentarz, jakbyś delikatniutko pogładziła mnie po sercu:) tak, niezaprzeczalnie lubimy to samo. Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie przesadzaj Polman, głowa do góry, podobne widoki są częścią naszego źycia, są nieuniknionymi elementami przeszłości. Wiem, że budząc wspomnienia, często przywołują smutek, nie za tym, co było, tylko, co teraz jest, w tym miejscu, gdzie nas nie ma. Na szczęście w moim domu rodzinnym tętni życie, ponieważ mieszka tam brat z całą rodziną. Ale opustoszałych domów jest bardzo, bardzo dużo. I tylko wiatr tańczy, pająki i kurz.

Pozdrawiam :) uśmiechnij się

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Protestować oczywiście trzeba ale otwartym pozostaje pytanie o skuteczność takich protestów i ich zasięg... Pozdrawiam!
    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...