Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

samo życie


Rekomendowane odpowiedzi

Jest jesień Andrzejki i Mikołaja                                                       
swym bliskim dziadkowie prezenty pragną dać.
Szukają w sklepach i internecie.

 

Skrzętnie upominki przed małolatami                             
przechowujemy by się do nich nie dobrały

i niespodziankami na święta zostały.

 

Drzewko żywe w grudniu kupujemy 
ustroić w bombki i ozdoby trzeba 
zaprosić gości i rodzinę                                                                    
oraz wędrowca pod dach wpuścić
by w tym dniu nikomu nie zabrakło chleba.

 

Potem Nowy Rok w wiwatach przyjmujemy
życzymy szczęścia na następny rok.
Marzymy by ludziom uchylić nieba 
i radość weszła w ich dom .

 

Po paru tygodniach zapominamy 
o radości i szczęściu dla braci swych
stajemy się obojętni i zarozumiali
i za nic mamy rodaków swych .

 

Potem Wielkanoc i zajączek ,dyngus też
wszyscy biegamy uszczęśliwieni .
Radośni dumni szczęśliwi znów.

 

Mijają szybko dni świąteczne                                                             
i znowu szarość zwykłych dni.
I znów stajemy się znerwicowani, 

zobojętnieni na Braci swych.

 

Dlaczego my się nie szanujemy
i o siebie nie dbamy
czyżbyśmy od pokoleń 
Katolikami nie zostali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...