Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bylejakość


Rekomendowane odpowiedzi

Życiowy pęd jaszczurczy,

Jak dziarski donikąd marsz,

To kiczu apel mrówczy!

I w takiej już bajdzie trwasz?

 

Dla mnie buntu trofea!

Świeży się dzień narodzi!

Coś ty? Filmik i *kea...,

Dokąd ten „żywioł” brodzi?

 

Ciągotki wstrętnie tanie, 

Łachu sobako wszarzu! 

Pora ci spuścić lanie! 

Dać wpierdy dla kurażu! 

 

Na twarzy masz zdziwienie:

„Patrzcie! Ten je kamienie”

Edytowane przez Patryk Robacha (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jakoś tego nie kupuję. Pęd to nie wyścig, a do tego jaszczurów :)

A w drugim wersie masz już tylko marsz. 

apel kiczu? i do tego mrówczy? 

 

Co to są "buntu trofea"?

 

Zywioł nie brodzi, przynajmniej sobie tego nie wyobrażam.

Jestem na nie :)

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bo to nie jest wyścig, a opętańczy pęd. Nadepnęłaś kiedykolwiek jaszczurce na ogon?

 

Dziarski marsz - groteskowa parada przyspieszonych ruchów marszu

 

Mrówczy apel kiczu - a czym jest farsa powtarzalności tych samych czynności beznamiętnie, nieopamietale przez wszystkich?

 

Popłyń egzystencjalnie pod prąd, zobaczysz czym jest wolność istnienia. 

Żywioł jest ujęty w cudzysłów, co ma logiczny związek z brodzeniem

Ja też. 

@Annie_M

Edytowane przez Patryk Robacha (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bardzo ładnie.  Osobiście nie lubię tapet, ściany też sobie przecież żyją.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Gdybym potrafiła słowami namalować to, co się we mnie dzieje, byłby to jeden wielki, kolorowy chaos, jak z obrazów Jacksona Pollocka. Nie lubię w sobie tego stanu gryzącego zawieszenia, strachu, czy nieumiejętności podjęcia decyzji.   Tak bardzo chciałabym umieć poddać się życiu, miękko i intuicyjnie płynąć omijając mielizny. I chciałabym umieć nie bronić się przed tym co dostaję, na korzyść tego co już mam, co jest pewne i bezpieczne. Chciałabym miekką gąbką wytrzeć to, co było i nie czuć potrzeby zapalenia kolejnego papierosa na myśl o przyszłości. I chciałabym być prosta. Nieskomplikowana. Nie myśleć, nie zastanawiać się, nie analizować ustawicznie. Nie bać się. I chciałabym nie mieć tych wszystkich dylematów, które mam. A życie mieć w ciepłym kolorze drewna: bez sęków.   Tymczasem zamykam szczelnie drzwi i wsłuchuję się w siebie. Z namaszczeniem buduję mur dystansu – wysoka fortyfikacje z ironii, podejrzliwości i kpiny.   I być może z czasem nauczę się jak nie mówić zbyt wiele, nabiorę wprawy w żonglowaniu całkiem nieważnymi słowami, poźniej całymi frazami: absolutnie bez treści.   I być może kiedyś odnajdę siebie w stercie zapisanych skrawków papieru.
    • A komu bije dzwonio. Łut szczęścia zawsze potrzebny.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Taki oderwany jakby, jeśli w 2 zwr. bez ogonka spaceruje. Pzdr :)  
    • Ja tam się cieszę, że lwów nie widzę. ;)
    • gdzie jesteś maleńka smutno jest po tobie łut już się wymieszał nie wiedząc, co robić poprzez pola, łąką spaceruje z chęcią oby ciebie spotkać aż uczuć objęciem jesteś zbyt niewinna bym dzwon zauważył; w świecie atrakcyjnym odejść z brew odważył
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...