Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Płyną w tramwajach ślepi mieszkańcy
Tych samych miejsc i chwil wizytówki
Płyną w uścisku na miasta krańce
Ludzie w wagonach
Wagony w próżni

W każdym wagonie zapach metalu
Napełnia płuca rdzą krwawej winy
Za życie Panie na Boga daruj
A żaden nie wiedział
Że z tej samej gliny

Napełnia się tramwaj
Zgnilizną i trądem
Skrzypią poręcze
ludzkiej zgryzoty
Z nozdrzy żarem
I bólem rozdętych
Wypełza robactwo
Jak z podziemnej groty

Płyną tramwaje w cielesnej orgii
Z dłońmi kolana zwarte zaciekle
Niejeden wątpi patrząc naiwnie
Czy to niebo? Czy tak jest w piekle?

I tak przez wieczność i po wszystkie czasy
Z życiem nam przyszło umierać i tańczyć
Bo jesteśmy jak oni pełni żądzy i szału
Płynący w tramwajach ślepi mieszkańcy

Opublikowano

Przypomina bujanie w obłokach - ale czemu w tramwajach? ;) Motyw tańca śmierci z tramwajami? :)

"Płyną w uścisku na miasta krańce" - zbyt długi wers. Załamuje się rytm.

"Napełnia płuca rdzą krwawej winy - złe dopełnienie... brrr... :)
Za życie Panie na Boga daruj " - ojej. Czemu tak wzniośle? Zbędny patos.

"winy" - "gliny" - kiepski rym ;)

Neeext...:

"Płyną w tramwajach ślepi mieszkańcy
(...)
Napełnia się tramwaj " - zgubiłem się. Trochę namieszałeś ;) Z początku sprawiasz wrażenie, że tramwaj jest pełny, a potem "napełnia się tramwaj"... :/ Może dalej: "Zgnilizną i trądem" - ale to bez różnicy. Wszystko się w środku kumuluje, ale ja sobie to wyobraziłem - jakby ta "zgnilizna i trąd" wsiadała do tramwaju... serio :)

Dalej:
"I bólem rozdętych
Wypełza robactwo" - robactwo jest rozdęte czy co? Chodziło o nazdrza, ale tak namieszałeś, że wychodzi na robactwo :)

Dalej:

"Czy to niebo? Czy tak jest w piekle?" - banalne, poza tym rytm kuleje.


Końcówka nawet niezła. Chociaż Autor zbytnio uogólnia :)
Forma (-), rytm(-), rymy gdzieniegdzie tylko (+/-), koncepcja (+).

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeżeli chodzi o dopełnienie: może dokonam eksplikacji :)
wina jest krwawa a rdza tejże winy napełnia bohaterom wiersza nieszczęsne płuca ;)
Nie widzę w tej konstrukcji żadnego błędu, mogę się jednak mylić.

Patos w tym wypadku wpływa na atmosferę. Gdyby nie takie odniesienie do Boga, jaki byłby cel modlitwy i zarazem poszukiwania w Nim ratunku?
Rozumiem, patos jest zbędny kiedy piszę np o tym, iż: Wszedł robaczek do ziemi/O Boże! Czemuś na to pozwolił?! - tutaj jest rzeczywiście niepotrzebny, wręcz absurdlany ;)

"Z nozdrzy żarem
I bólem rozdętych
Wypełza robactwo
Jak z podziemnej groty"

Z nozdrzy rozdętych bólem i żarem - nie widzę tutaj aby było jakieś wielkie zamieszanie
I właśnie z nich wypełnia robactwo - a nie robactwo jest rozdęte.

Wystarczy przeczytać tych kilka wersów uważnie i powoli...

"Czy to niebo, czy tak jest w piekle?" - fakt, brzmi banalnie, ale cóż może pomyśleć pasażer takiego tramwaju? Nie będzie przecież układał heksametrem poematu, który dotyczy jego wątpliwości, w jakim miejscu się znajduje. Jest to najprościej sformułowana myśl.

Dziękuje za wszelkie krytyczne uwagi.
Pozdrawiam
k

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...