Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

szron


Rekomendowane odpowiedzi

Nie pierwszy raz tak marznę
przedłużam próbę możliwości
zsoplenia włosów
Na roztartych policzkach ślady matowieją

Potem sypię śnieg
owijam jak szalem
ma zapach i konsystencję jej mleka
kiedy jeszcze mogłam pić i byłam najważniejsza

I przychodzą, siadają obok
bezimiennie gaszą mi światło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozwoliłem sobie troszeczkę pozamieniać:

to próba możliwości
zsoplenia włosów
na rozdartych policzkach
ślady zachodzą mgłą

tak bardzo marznę

i rozpuszczam płatki śniegu
w zapachu mleka
gdy byłam najważniejsza

kiedy przychodzą, siadają obok
bezimiennie gaszą mi światło


tylko proszę się nie gniewać za moją wersję, jeżeli przeszkadza, mogę usunąć...

do wiersza:
zimowy, chociaż bez obowiązków zimy jako głównej postaci. moim zdaniem traktuje bardziej o przemijaniu. dotyczy wspomnień, ale również teraźniejszości, zwiastuje też przyszłość. ostatnie dwa wersy odgrywają pierwsze skrzypce moim zdaniem. są najważniejsze, bo najwięcej w nich podróżowałem myślą, najbardziej chyba zintegrowałem się właśnie z tym fragm.

ogólnie:
na pewno nie tylko na zimę czy tylko o zimie. moim zdaniem zima to tylko tło elementów, na które warto zwrócić uwagę.

ode mnie gratulacje i +

znikam...

/pan ktotam

p.s. 'zsoplenie' - doprawdy ciekawe słowo, nie omieszkam jednak dodać, że trochę dziwne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...