Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiersz sam w sobie leci lekko, ale jak dla mnie zbyt lekko z racji na dość dokładne i łatwe rymy. Ale podoba mi się przesłanie i ten moment wiersza, wrzosy są piękne, jesień także, nie ma więc co biadolić, że nadchodzi, tym bardziej, że najprawdopodobniej przed nami jeszcze wiele takich okrążeń;) Ja też z sentymentem oczekuję jesieni, oj tak  

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Domyśliłam się, wszak tytuł od razu się tłumaczy i sugeruje. Nie mówię, że tak nie można, przecież czasem można spuścić z tonu i formy, tym bardziej, że wiem, że to nie jest Twój standard:) Zresztą też mam coś świeżego na szybkich rymach, więc luz:) 

 

Opublikowano

Pogodny i trochę przekorny... :) Zainspirowałaś mnie tytułem - muszę też spróbować pocieszyć się rymowanką... Do tej pory tego nie robiłam - wlewałam w swoje wiersze gotowe emocje: pozytywne lub negatywne. Nie próbowałam jednak za pomocą wiersza wywoływać własnych emocji... A nuż się uda...? :)))

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Skoro już stosujesz wszędzie przecinki, to konsekwentnie. Tutaj przed "Bogiem" powinien się pojawić, bo to zwrot bezpośredni, a przed takimi zawsze przecinek.

Wiersz bardzo mi się podoba, taki ciepły, lekki, zupełnie jak ten nasz wrzesień - jakby zapomniał, że trzeba powoli wkraczać z chłodną aurą ;)

 

Pozdrawiam jesiennie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jesteś pewny tego przecinka? Jest taka zasada? Bo jakoś mi tam nie pasuje, ale jak trzeba, to postawię. 

A tak po za tym, to bardzo dziękuję za miły komentarz. Cieszę się, że podobasię :)

Pozdrawiam 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MigrenaFajna historia. A ja byłam tylko nieoficjalnie w podziemiach Zamku na Wawelu, w tej części zamknietej dla turystów. Niestety nie było tam kota, ani Tatara ani żadnego innego stworzenia. Pozdrawiam. :))))
    • @Berenika97   to my Nika jak te dwa koty marcowe :))))   ja po dachach nie chodziłem bo mam lęki wysokości.   ale raz, kolega co studiował archeologię śródziemnomorską zabrał mnie do piwnic pod UJ.   dał mi dwie latarki i kawałek gromnicy z zapałkami a sam miał górski czekan.   i poszliśmy.   ja robiłem za latarkę. on prowadził po znakach kredą na ścianach. doszliśmy do jakiegoś zakamarka i on zaczął czekanem drapać zmurszałe cegły. kiedy pytałem co tam jest , powiedział zebym się zamknął.   po dwóch godzinach usłyszeliśmy jakies głosy . ale od strony skąd przyszliśmy. ja się zgasiłem i siedliśmy na gruzie.   nagle hałas jakby kogoś obdzierali ze skóry.   kolega usiadł na kocie to ten się rozdarł.   wziął go pod kurtkę i czekamy.   obok nas przeszła jakaś ekipa i ktoś podniesionym głosem nakazywał aby ci co z nim byli poszli do pani Zosi a ona da im łańcuch i kłódkę. ten gość wydzierał się jeszcze, że nie życzy sobie żeby tutaj ktoś właził.   kiedy oni przeszli, Wojtek zabrał kota i wyszliśmy.   po drodze przekonywał mnie, że to kot po Turkach jest.   temu kotu dali na imię Turek. szwendał się po akademiku jeszcze ze dwa lata.   nigdy sie do siebie nie zbliżyliśmy. udawał  ze mnie nie zna.     Nika. dziękuję serdecznie za koment. wszystkiego dobrego ')              
    • @Toyer  poeta ma lepiej trochę( czego Tobie życzę), będzie żył w słowach zawsze
    • Nie furoj ptoszku nie furoj, na niebzie zrobzisz some dóry Jek zrobzisz to zośpsiywosz, bo ty ptoszku z chańcio lotosz. Mom takygo ptoszka w lasie, rozmajiyte jojka niasie, lokate a druge czorne, jek dziywczoczki nosze bziołe.       Nie wyskakuj, ptaszku, w górę, bo wybijesz w niebie dziurę. Kiej wybijesz, to załaczesz, bo ty, ptaszku, dobrze skaczesz. Mam takiego ptaszka w lesie, co dwojakie jajka niesie: jedno bure, drugie czarne" jak dziewczynki nasze białe.                  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...