Straciłem tytuł

[23.]

Zmusiłaś dotykiem
łzę do łzy
przez krople
jak mam patrzeć
zobaczyłem nic

to trwa przez chwilę
panuje nad czasem
zamienia życie
w cichą troskę
innych żyć

Kapie na kartkę
zmywając świat
brakiem wydarzeń
silnego bodźca

Straciłem tytuł
tego życia w nas
na zawsze już
wiernie obca...

Edytowane 15 Września 2018 przez Nieznajomy Niewidzialny (wyświetl historię edycji)

[Deonix_]

Interesująco,

melancholijnie przedstawione rozstanie.

Bardzo ciekawe zagrania językowe.

 

Pozdrawiam ;)

[Gaźnik]

Cieszę, że w końcu tutaj zawitałeś :) Masz wielki talent i szkoda go marnować w miejscu gdzie panuję trolling :)

 

A co do wiersza kolejny raz pięknie opisałeś swoje emocje. Czekam z niecierpliwością na weselszą twórczość, ale w melancholii (niestety) sprawdzasz się wyjątkowo dobrze. 

[23.]

Bardzo dziękuję Gaźniku ;)