Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Braciszku,

 

Braciszku będzie dobrze.

 

 

Jestem przy tobie.

 

 

Może nie wiem co się do końca dzieje.

 

 

Ale jestem przy tobie całym swym sercem,

 

 

w myślach modlę się o zdrowie dla ciebie,

 

 

 

 

 

Serce moje tyle wie ile jest w nim dla ciebie miejsca,

 

 

może jeszcze dane nam będzie się spotkać,

 

 

pozwiedzać  stare kąty, powspominać dawne dzieje,

 

 

tylko teraz trzymaj się i módl by dobry Bóg dał ci zdrowie.

 

 

Ja będę się modlić za nas dwoje.
Edytowane przez Iwa-Iwa (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Wzruszające zaproszenie kochanej osoby do modlitwy i wzruszająca wiara w modlitwę... Szczególnie piękne są dla mnie te dwa wersy, które zbliżyłam w cytacie do siebie"

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W drugim z nich brakuje chyba "tyle" po "tylko", prawda? Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @lena2_ Twój wiersz to mocny głos w obronie idealizmu etycznego, demaskujący bierność.   "nieświęty spokój" okazuje się moralnym luksusem, świadomie hodującym obojętność kosztem widocznej krzywdy.   Idealizm subiektywny. pozdrawiam :)    
    • @Migrena swoje to skromniejsze:) po ćwiczeniach dzisiaj, bo będę ćwiczyć robię mango lassi z wodą różaną:) boli mnie wszystko, trochę coś przejdzie i znowu jest coś nie tak, ale nie daję się:)
    • @violetta nie jest gorsze bo przyrządzane własnym sercem przez własne dłonie :) Och, apetyt wzbiera we mnie.....
    • Oh, ziemio moja, piękna, a tak bezczelna, Czemuś tak dzika, choć byłaś tak wierna? Czemu, planeto, tworzysz nam piekło, Gdzie dobro ginie, a zło się rozśmiekło?   Lęk w sercach drzemie, brak już miłości, Coraz mniej ludzi, co mają cnoty i prostość. Wszędzie ploteczki, śmiech i zwrot akcji, A w duszach pustka, bez gracji, bez reakcji.   Gdzie spojrzeć — ludzi braknie w człowieku, Bawią się wszyscy w zgubnym biegu wieku. Znikła kultura, etyka, szacunek, Został jedynie hałas i smutek.   Czemu, o ziemio, nie zareagujesz? Czemu tym światem się nie zaopiekujesz? Pokaż, że w tobie jest jeszcze raj, Niech wróci pokój, niech kwitnie gaj.   Pomóż, by rajem stał się nasz świat, Dla tych, co odeszli, i tych, co wśród strat. Bo człowiek sięga po trucizn cień, By zabić marzenia, pogrzebać sen.
    • @Berenika97 Cudowne poruszające rozważanie.  Pięknie ujęłaś, że świadomość nie jest kryształem, lecz płomieniem. A  poszukiwanie własnej prawdy w "skurczach ciszy" jest jedyną prawdziwą geometrią istnienia. Wątpliwość staje się tu najwyższą formą wiary.   Wspaniały tytuł. Imperatyw egzystencjalny. Przez ten tytuł wiersz nabiera specjalnego znaczenia.   Bereniko. Twoje wiersze coraz głębsze. Coraz śmielsze. Jest już bardzo wysoko :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...