Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

zapadam się
przez spojrzenia nieśmiałe przenikam
i niepewne uśmiechy trafionych
w mgławicę skrzydeł motylich
opadam prosząc o więcej

w przestrzenie pierwszych dotyków
i wstydu na palca opuszku
zanurzam się w ciszy ułamek
choć serce krzyczy jak nigdy

przez połać pędzących oddechów
w strukturę w dreszczu zaklętą
po wiry nieznane nauce
przenikam materię przyciągań

a gdy ujrzysz mą podróż
przez głębię płótna zatraceń
wypowiedz po cichu życzenie
by zbudzić cząstkę kosmosu

 

Edytowane przez JaKuba (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Pomysł dobry, ale dużo niepotrzebnych inwersji, czytając czuje nieuporządkowane myśli i haos  wybrzmieniowo- logiczny np.

przez połać pędzących oddechów,

a gdy ujrzysz mą podróż,

 

dużo tego masz. Warto jeszcze raz spojrzeć na wiersz. Takie moje zdanie, ale zobaczmy, co powiedzą inni?

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Dopiero po kilkukrotnym przeczytaniu Twój wiersz zaczął się dla mnie otwierać, może dlatego, że potrzebowałam czasu , aby połączyć dużą ilość metaforycznych obrazów (może dobrze byłoby niektóre z nich uprościć?) w jedną całość. I ta "całość" objawiła mi się jako niewinność, że to o niej w wierszu mówisz, o pragnieniu jej, zanurzaniu się w nią i może też pokonywaniu jej. Dlatego jest dla mnie trochę niepokojący. Niejasne pozostają dla mnie dwa ostatnie wersy, w których zwracasz się do czytelnika - czyżby prosząc o ratunek?

Bardzo podoba mi się druga zwrotka - jej delikatność i prostota. Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie doszłam do końca, zbyt dużo naraz. Świetne Skróty myślowe czasem pomagają w życiu, bo nie sposób zastanawiać się nad każdą decyzją, która nieraz wymaga chwili reakcji, niemniej nagminne używanie skrótów a zwłaszcza tam, gdzie powinno być właśnie miejsce na refleksję, prowadzi np. do zubożenia albo po prostu do mylnych wniosków. Świetny przykład z tą gruszką na wierzbie, a co jeśli jednak się zdarzy?   (nie to, że zatrzymałam się na pierwszym, aż tak - to nie ! ) :-))   Pozdrawiam.
    • @KlipJak zwykle idealny. Pozdrawiam.  
    • @KlipDzięki za pochwałę i informacje. Szyk zmieniłem. Pozdrawiam. @iwonaroma@Berenika97@Sylwester_Lasota @MIROSŁAW C.@piąteprzezdziesiąteDzięki za polubienie. Pozdrawiam.
    • Być może tekst powtórkowy?                     °~° gdzieś na świecie żyje dama co nie cierpi wręcz ciećkania chociaż utwór znakomity nawet noblem z lekka trąca ona groźnie cedzi słowa żadne mi tam → t i t i   s r i t i dla mnie sprawa jest nagląca                    °~° ma być pies a nie piesiunio   mucha tylko a nie muszka   brzuch normalny nie tam brzusiek   każdy głupek nie głupeczek wie ze racja moja słuszna                    °~° żadnych świnek i kaczuszek sraczków kłaczków i pitulek albo zgroza pipciów rypciów piranieczek i trupiątek tak ma być bo nóżką tąpnę                    °~° mnie aż mierzwi ći ći śanie bo po rączkach wnet przywalę by matołek mi pod noskiem lepiej już nie pisiu wcale chyba nie chce być pobity gdy mi ciućka... t i t i   s r i t i                                     °~° oj nieznośne te kobity co nie cierpią... t i t i   s r i t i                     O•˝˝O•              
    • Wiersz pięknie utrzymany w duchu klasycznej poezji refleksyjnej, przypomina dawnych mistrzów sonetu. Widać tu dobrą rękę do formy i dążenie do wielkiej perspektywy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...