Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

drżysz mi kropliście
nagością
pod przezroczystą skórą

skłębiona delikatnie
w miękką noc się zamieniasz

i w żyłach drzew wciąż oddychasz
ich stare kości nawadniając

zasypiam
dotykając siebie
twoimi ustami

Opublikowano

To moja samotność. I na to chyba wskazują formy czasowników użytych w wierszu.
Czasem samotność staje się codziennością. Zaczyna być jak siostra. Każdy ma prawo myśleć o niej inaczej. Ja myślę o niej w taki sposób. Dla mnie nie jest przepaścią, tylko siostrą.
Czasem trzeba wyjść poza granice, które sami sobie wyznaczamy, żeby zrozumieć innych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...