Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ojcze nasz... mój właściwie
który chciałbym żebyś był
w niebie przestrzeni gdziekolwiek

Imię Twoje
święci się mimowolnym westchnieniem
zatraca sens

Nie ma Twojego Królestwa
w coniedzielnym udawaniu wiary
ani w znaku pokoju
przekazanym pogardliwym spojrzeniem

Niech się spełni wola Twoja
bo ja nie mam siły jej wypełniać

A do chleba
dodaj szynkę i ser
mile widziana butelka Chateau

I odpuść nam nasze winy
w końcu to Ty
stworzyłeś nas słabymi

I nie wódź na pokuszenie
zapomnianym zbawieniem

Opublikowano

Pochwalam pomysł i ciekawa koncepcje poszczególnych „wariacji” modlitwy. Mam pewną wątpliwość : czy nie powinno być dodaj szynki i sera albo dodaj szynkę i ser - jedno albo drugie; może się mylę, ale mi zgrzyta Twoja wersja. Pozdrawiam Arena

Opublikowano

Tdk crew:rozbroiło w negatywnym czy pozytywnym sensie? :)

Klaudiuszu:cieszę się,że udało mi się poprawić ten tekst. Gdzie indziej powiadasz? na fabryce?

Kocico:którymi fragmentami tak, a którymi nie? :)

Areno:myślę,że masz słuszność, dziękuję

za ten i pozostałe komentarze
pozdrawiam serdecznie
Coolt

Opublikowano

Ojcze nasz... mój właściwie
który chciałbym żebyś był
w niebie przestrzeni
(...)
Nie ma Twojego Królestwa
w coniedzielnym udawaniu wiary
ani w znaku pokoju
(...)
Niech się spełni wola Twoja
bo ja nie mam siły jej wypełniać

(...)
I odpuść nam nasze winy
w końcu to Ty
stworzyłeś nas słabymi

I nie wódź na pokuszenie
zapomnianym zbawieniem


***
- westchnieniem chyba nie westchnięciem?
- to co wykasowałam - nie podoba się, zbędne, dobitne, dopowiedziane, dosłowne
- to co pogrubione - najbardziej

pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki Kocico, wycięte fragmenty może są słabsze technicznie, ale wyrażają ważne (dla mnie) myśli i nie mógłbym ich tak po prostu 'wyciąć' :)
Może jednak uda mi się poprawić.
Oczywiście-westchnieniem

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @beta_b ale targacie bagaże:) w gronie bezpiecznie, ja w pustyni i w puszczy:)
    • @Amber u mnie były racuchy drożdżowe i ciasto drożdżowe z rodzynkami, które najbardziej lubię z ciemną skórką:)
    • @tie-break będzie takie zaplątanie w drzewach :)
    • @Annna2 Absolutnie się z Tobą zgadzam. Powiedzenia o kowalu swojego życia wręcz nie lubię. Ale wiem też, bo sprawdziłem, że trzeba się bronić. Nie dawać. Nie poddawać. Bo to taka postawa i tak też reala nie rozwiązuje i bardzo gmatwa. Bo bardzo różni bardzo chcą na ciebie "wejść" niestety :// A tu trzeba próbować przynajmniej iść i najlepiej w tę stronę, którą sam sobie się wybiera, lubi, preferuje. Sprawdziłem to na bazie zresztą większej znacznie liczbie porażek niż zwycięstw niestety ://
    • Idź młody, idź i żyj. I pamiętaj: z rana się myj, Jak leją, to pij, Jak bijesz, to w ryj, Jak ryczysz, się kryj.   W pracy rzetelny, Bądź zawsze uprzejmy, nigdy bezczelny, Nie bądź jak inne ofermy.   I rób co ci każą, Lecz nigdy nie klękaj. Jak chcą cię ukarać, Się nie bój, nie pękaj.   Musisz walczyć o swoje, rozumiesz? Być jakby kowbojem! Ale - i to się rozumie - nie takim w kostiumie. Jak widzisz co chcesz, mówisz "to moje!", I bierzesz podbojem, jak trzeba - rozbojem.   Słuchaj uważnie, Nie bredź, mówże wyraźnie. I miej własne zdanie - na każdy temat, Odpowiedź na każde pytanie.   Idź młody, idź i żyj. Bo w prostym żyjesz świecie, Na horyzoncie już widzę kolejne dziesięciolecie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...