R1

[Gość]

ty który idziesz do tych którzy tworzą new jazz i electro pop w UK ubrany nocą w niebieskie neonowe lampy ty który chodzisz jak włóczęga po drogach i mijasz oświetlone stacje benzynowe więc kiedy przyjdzie zima zamknij oczy i uszy na cztery spusty i usiądź na materacu w hotelowym pokoju w którym nie będzie działała instalacja grzewcza a wtedy na oszronionych szybach mróz narysuje ostatnie sceny z życia buddy siakjamuniego który tak jak włóczęga obwieszony neonowymi lampami gdy tylko się przebudził o świcie błogosławił stacjom benzynowym i dzikim zwierzętom

Edytowane 16 Czerwca 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[W.M.Gordon]

Forma w „kształcie” prozy osobiście mi nie odpowiada, ale treść jak najbardziej...

coś w rodzaju kazania nawiedzonego , przepowiedni wróżki, , biblijnych opowieści, halucynacji narkomana.

Dobra końcówka.

 

[Maria_M]

Odnośnie puenty:

jedne i drugie potrzebują paliwa

lipiec to nie zima

nie lato nie upał

błogosław i tupaj

niech paliwo spłynie 

na sarny i świnie

na stacje benzynowe

przyjąć włóczęgę gotowe.

Pozdrawiam :)

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez MaksMara (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Dzięki Gordon - próbowałem podrobić styl pijanego mistrza;) A tak na serio to zeznanie narkomania mi odpowiada, dzx

 

Maks dzięki że zajrzałaś, bo przecież każdy facet to świnia, pzdr :)

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)