Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zimna, ciemna noc... 

Czarną przestrzeń otula wiatr jak koc.

Pod którym płonę, piszę

o tym jak bardzo kocham ciszę. 

Jej usta kojące,

niczym płatki róż pachnące..

uzbrajają każdą taką noc

w dostrzegania moc.

Chciałam jej doświadczyć choć raz 

i.. żeby nie było w niej żadnych skaz. 

Ma być delikatna i roztropna, 

jak ta dzisiejsza płynąca.

Rano skończy się jej czar, 

z koca zostanie jedynie żar.

Moje płomienie pod nim zgasną,

a myśli o  świcie zasną. 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...