Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Idź już spać me dziecko łez
Zmieniasz sztorm w lekki
deszcz - wypełnia twój kielich
skradzionych snów,
wszystkich, które zabrałaś mi

Pozwól, jedynie oczy zamknąć
Nie ruszaj się, proszę sen
by nadszedł, burząc harmonię
mego świata.
W pył obrócisz mnie razem z nim

Każda noc tak się już kończy
Słowami płynącymi
z twych ust, ich dźwiekiem
nakarmię zmysły
By słodkie kłamstwa szeptać ci

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • …słownym golem ?, tutaj jeśli już to zdecydowanie obok bramki ;), bo produkcja ciężkawa jak ołów a i wnioski cóż, nielotne, toporne. Nietzsche twierdził, że każdy kto pracuje tyle, że ponad 2/3 czasu do niego nie należy, jest … niewolnikiem,( ale uczyć się warto, oj, warto, to na pewno warto! )…
    • @piąteprzezdziesiąte wiesz co.. też coś ostatnio zauważyłem; chyba będę musiał zmienić czcionkę - czarna mnie pogrubia ps. najlepsze jest to, że akurat wierszyk, o którym mowa jest w miarę prosty; gdy czasem coś napiszę to zastanawiam się sam, dla którego pokolenia (po naszym) ja właściwie tworzę; u Was na portalu ja tylko 'pomocniczo' publikuję i nie każdy nowy wiersz - wszystkie po kolei od nr. 470 (tamten portal uległ likwidacji) mam teraz na "Twoje Wiersze" - może kiedyś przejdę na stałe do Was, tymczasem to jestem tu tylko sporadycznie i wcale nie angażuję się w czytanie i komentarze u współ'użytkowników.. nawet u nas nie nadążam - trzeba się skupić na jednym pzdr. serd. i dziękuję mimo wszystko

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Chciałby być bohaterem Dzielnym młodym rycerzem W zbroi srebrno błyszczącej Z pozłacanym – szkaplerzem   Marzy o koniu karym (Siwy również być może) O pięknej narzeczonej W bielonym świeżo – dworze   O przysięgach podniosłych I o pieśniach pobożnych O tarczach wielobarwnych O życzliwości możnych   O turniejach prześwietnych O wrogach pokonanych O damy pocałunku Który ukoi rany   Nienawiścią do zbrodni Do kłamstwa – często dyszy Lecz szepnę wam na ucho Bardzo boi się – myszy…  
    • @słownygolem najciężej to jest lekko żyć - pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Życie to droga, wśród świateł i cieni. Niekiedy w zachwycie, a czasem w udręce. Chwilą się mieni jak liście na wietrze, a serce mu bije – cichutko naprędce. W uśmiechu i we łzach, w rytmie tej przemiany. Nic nie zostaje, lecz wszystko przepływa. A w tej wędrówce, choć nieustanej, ukryta jest prawda – Tak, warto żyć - chyba.   Rzeszów 21 06 2025
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...