Jędrek w opałach - czyli spotkania z puentą ...

[Maria_M]

Jak prawdziwy facet, dzisiaj nasz Jędrula,

z uroczą Anielą w parku się przytula,

a że na śniadanie wypił z czosnkiem piwo,

już miał pocałować, a ją odrzuciło.

Edytowane 4 Lipca 2018 przez MaksMara (wyświetl historię edycji)

[Maria_M]

Zobaczyłam Jędrka w kuchni przy garnuszkach,

gotował i zmywał, lecz na czterech nóżkach.

Za karę od żony dostał to zadanie,

ponieważ nad ranem przyprowadził Anię.

Edytowane 4 Lipca 2018 przez MaksMara (wyświetl historię edycji)

[bronmus45]

Znany nam wszystkim Jędrek z Rymopisu 

zechciał dziś głowę ogolić na łyso.

Miał zagrać w filmie Kojaka

(przyrzekła mu "jedna taka")

- za sporą sumę. Postać bliska lisom ...

[Maria_M]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nic nie kumam 

[bronmus45]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wyobraź sobie (chociaż to trudno będzie), że nasz Jędrek nagle się stał "forsiasty" (może wygrał kumulację w TOTKA?). I wpadł w łapy seksownej blondynce z branży "rozrywkowej". Ta mu naopowiadała o swoich znajomościach z reżyserami filmowymi i stwierdziła, że Jędrek mógłby zagrać rolę Kojaka w polskiej wersji, którą to akurat jej znajomy ma "kręcić". No i to ona ... zakręciła Jędrkiem - kazała mu iść do fryzjera, by się ogolił na glacę, bowiem za parę godzin będzie go chciał obejrzeć tenże "rezyser". Na dobry początek "wyrwała" od niego pół miliona ( to mu się przecież i tak zwróci, grając główną rolę) - i tyle ją widział ... Ani roli, ani forsy ...

[Maria_M]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Postać bliska lisom - czyli zagra lisa, czy podobny do lisa, czy lisem była ta dziewoja ?

[bronmus45]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tutaj to o "NIEJ" - czyli blondynce z branży "rozrywkowej" - przebiegła, chytra i fałszywa lisica

[bronmus45]

Spotkał Jędrek "spryciarę" na życiowej drodze

- akurat wygrał w totka walizkę pieniędzy.

Niedługo tym się cieszył, gdyż zawiódł się srodze

na owej to "jedynej" . Teraz znowu w nędzy ...

[bronmus45]

Napotkałem Jędrka w środku letniej nocy

- niósł ze sobą leżak i zwinięty kocyk.

Pytam - czy Ty wracasz, czy idziesz na plażę?

 

Fanty, które niosę, świadkiem pewnych zdarzeń,

jakie się rozegrały z jego to udziałem

- tak odpowiedział Jędrek. A ja oniemiałem

gdy wyjawił przede mną pochodzenie rzeczy.

 

Przed chwilą je ukradł. Teraz w jego pieczy ...

~

Edytowane 7 Lipca 2018 przez musbron45 (wyświetl historię edycji)

[Maria_M]

Zobaczyłam Jędrka w sądzie owocowym

jak pasł stado koni i doglądał krowy,

czereśnie i wiśnie przy okazji zrywał,

mieszał z mlekiem świeżym do Lidla wysyłał.

 

Jak będziecie jutro w Lidlu na zakupach,

kupcie jogurt  Jędrka, bo dobry na upał,

w ten sposób poprzecie Jędrusia w biznesie,

zrobi też z kapusty, bo niedługo jesień.

 

 

 

Edytowane 7 Lipca 2018 przez MaksMara (wyświetl historię edycji)

[bronmus45]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Lidla - powiem szczerze - omijam z daleka.

Zbyt długie kolejki - ja nie lubię czekać.

A zamiast jogurtu - kupię sobie piwo.

Nie będę miał sraczki, no i głowę żywą ...

 

 

[Maria_M]

Słyszałam, że już w pewnym wieku

nie należy łykać leków,

tylko piwo, wódkę, wino

no i wszystkie bóle miną.

 

Nasz Jędrula do dziś bryka

bo nie biega po aptekach,

czasem tylko zje na zdrowie,

tego co już nie chcą pany

ze starą datą ważności

z Lidla jogurt przeterminowany.

 

 

 

 

[bronmus45]

Spotkałem raz Jędrka - to było przed laty,

gdy w pewnym sklepie wyłamywał kraty.

Nie masz co się na mnie gapić!!!

Sklep zamknięty - chcę się napić ...

~~~

Pragnącego napoić >>> a to małe straty ...

[Maria_M]

Spotkałam raz Jędrka, od fryzjera wracał,

wygalantowany, błyszczy mu się glaca,

więc mówię do niego: „stań, to cię usciskam”,

zaraz, za chwileczkę, w krzaczki się odpryskam.

[bronmus45]

Spotkałem raz Jędrka, jak sikał za krzakiem

- obok stała flaszka z nadpitym "burakiem".

Jędrek kiwał się już nieco

- krople sików wokół lecą ...

To wino zapewne będzie z innym smakiem.

[Maria_M]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dobry limeryk

[bronmus45]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Limerykiem toto nie jest na pewno. Jedynie zapis w metrum "limerykowatym"

Pozdrawiam

.

Edytowane 7 Lipca 2018 przez musbron45
cudzysłów (wyświetl historię edycji)

[Maria_M]

Zobaczyłam Jędrka, siedzi na sedesie

poczerwieniał, stęka, a echo się niesie,

nie dziwcie się temu, że odstrasza wrony,

bo to stary klozet w lesie porzucony.

Edytowane 7 Lipca 2018 przez MaksMara (wyświetl historię edycji)

[bronmus45]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Żmija - co tam mieszka - "dziabła" go w siusiaka

- Jędrek aż się zerwał - nieważna już sraka ...

[Maria_M]

Jędrusia przygoda dopadła dziś taka:

przez las sobie idzie, nagle czuje - s... a,

więc nie było wyjścia, „do domu nie wrócę,

siadam gdzie popadnie, cierpienie ukrócę.”

 

 

Edytowane 17 Września 2018 przez MaksMara (wyświetl historię edycji)