no, nie...

[bronmus45]

 

.

W wielkim skrócie...

~~~~~~~~~~~~

 

Każdy ranek wiosnę przypomina,

gdy się rodząc, płonie nadzieją.

Lecz już znowu, kolejna godzina

bywa taką, że mrzonki się chwieją.

.

Przemiłymi snami tej nocy

nazbyt mocno upchałem swój dziennik.

Obowiązek pierwszy przecież kroczy

- jestem jemu poddany, jak lennik.

.

Więc mi przebacz, zapisie wieczności,

że dziś także błądzę cały ranek.

To o szczęściu marzeniem się rości

blask zwycięstwa. Na mej głowie wianek...

. 

Edytowane 11 Marca 2018 przez musbron1945 (wyświetl historię edycji)

[Maria_M]

Piosenka piękna, więc dziękuję, a wiersz ... po tej piosence trudno się do niego odnięść, żeby nie umniejszać. Zgrzytają mi słowa: obowiązek, lennik, a ostatni wers zmieniłabym cały. Ale to tylko moje zdanie. :)

[bronmus45]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I masz rację - nieudane wierszydło - lecz akurat słuchałem Niemena i tak mi samo "poleciało" bez żadnej obróbki. A niech sobie "wisi" na stronie - nie będę usuwał.