Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W telewizji - na żywo - widziałem "bałwana",
który ględził "trzy po trzy" już z samego rana.
Bajerował o słuszności czegoś
- dyskutując ze swoim kolegą.
Śnieg topnieje, więc gadka wodą podlewana...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj Waści z powrotem. Onegdaj w Kmicicu

jasno wżdy miarkowali, że błądzi – patrzyłeś?

Aliści, nim co wrzucisz, słowa tak przenicuj,

co byś plótł jak „Babinicz”, iż się nawróciłeś.

Tedy cię i Mateusz nie ruszy, boś przycichł,

ale niech Cię mus broni, jak nie, bo da wycisk.

;))

Opublikowano

... jakże Waści powiadasz? 

~~~

o moim nawrocie ja słuchać tu nie chcę 

- bowiem już taki jestem, jakem się narodził.

I nie myśl Acan, żem się oswobodził

- więc pisać nie zamierzam, co niektórych łechce :-(((

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Łechce nie łechce, nie musisz Waść powtarzać.

TiVi u sioła, jam bez histeryj przyszedł.

W drodze powrotnej bałwanów trza uważać!

Pisać Waść nie chcesz, a piórem czyjem piszesz?

                                                                                                                 ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zrozumiałem dobrze i bardzo dobrze, że tak myślisz - szczerze popieram, trzeba myśleć i robić "swoje" :)

Zażartowałem tylko, że odpisałeś "moją" czcionką. To wszystko. przepraszam, jeśli było niezrozumiale.

A limeryk tytułowy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrowienia.

Opublikowano (edytowane)

Ja też bardzo lubię czcionkę "script", lecz ona dosyć dużo miejsca zajmuje. Na fotkach jej używam w różnych celach.

...

P.S - zapomniałem dodać, że nie masz za co przepraszać. Ani przez moment nie przyszło mi do głowy, że chciałeś coś "nabroić"

Edytowane przez musbron1945 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Rymowanka dla waćpana

Na wizji zobaczyłam gościa w czarnej sukmanie,

który ładnie opowiadał robiąc mózgom pranie,

tak mądre problemy tworzył,

aż ręce na krzyż założył.

Scholastyką średniowiecza powiało - waćpanie.

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

MaksMara

Waćpani byłaś łaskawa pobłądzić - otóż owe wersy spisane w strofę nijak nie można uznać za limeryk. Nie ma bowiem oznaczonego miejsca akcji na końcu pierwszego wersu.

Zatem jest to bardzo zgrabny, ale jedynie reportaż rymowany. 

Pozdrawiam i zachęcam do dalszych prób.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie mogę na razie wymśleć miejsca, więc niech będzie rymowanka.

Jeszcze nie raz pobłądzę, bo uczę się pisać limeryki. Dziękuję za taktowną uwagę.:)

 

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem czy można tutaj pisać więcej niż jeden tekst dziennie na danej stronie - ale spróbuję opublikować za chwilę dwa teksty pod rząd na stronie "limeryki", jako przykłady. Całkiem do siebie podobne, lecz tylko jeden z nich można byłoby nazwać limerykiem. Jeśli tylko odszukam je w brudnopisie, zaraz przedstawię. 

Edytowane przez musbron1945 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Moim zdaniem można, ale znajda sie pewnie przeciwnicy :)

Wydaje mi się jednak, że ciut przydługie są wersy i spokojnie możnaby je skrócić np.

 

Na wizji gość w czarnej sukmanie,

prześliczne robił mózgom pranie,

problemy mądre tworzył,

aż ręce na krzyż złożył,

że słuchać już nikt nie był w stanie.

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...