Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[temat usunięty]


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie będę ukrywać, że mam słabość do Twojego pisania. Prócz tego, że mam właśnie głupawkę, uważam że tekst jest wybitny. 

Ciąży mi ewentualnie logika wypowiedzi, bo rozbitek wraca do pisania a już chwilę później się z nim żegna, i w sumie nie wiem po co. Chyba że tekst ma wykazać wątpliwości i kompleksy. 


Przy swoich tekstach czasami tłumaczę, żeby czytelnik nie próbował rozumieć, bo nie o to mi chodzi. Zabieg ten stosuję powyżej i jestem zachwycona. Ba, ja wcale nie żartuję. 

bb

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam tekst jeszcze raz, tym razem z większym skupieniem i zrozumieniem. I jestem zdziwiona (na drugie mam Zdziwiona) - bo podlir wyraźnie pisze, że przedstawi w niespełnionych marzeniach. Przy założeniu, że pisanie to jego marzenie, to spełnia tę obietnice a ja wychodzę na nielogicznego czytacza (z czym się zgadzam, bo takie miałam początkowe założenie, żeby nie rozumieć).  

Uff. 

Przepraszam za natchnienie. 

Znaczy logiczny jest podlir, jak i ja.

Honor uratowany. I cnota. 

bb

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, Teslicusie! Fajnie, że znów tu zajrzałeś. :)

Wiersz jest dla mnie jasny i zrozumiały (to jest zaleta, nie wada, w moim odczuciu). Peel usiłuje stworzyć arcydzieło, ale szybko się orientuje, że to go przerasta, więc rozgoryczony odkłada pióro i boleje nad sobą, że nie potrafi nic z siebie wykrzesać, spełnić swoich marzeń, i wobec tego ma nieudane życie. :)))

Myślę, że naprawdę wielkie dzieła nie powstają jako zaplanowane arcydzieła, tylko po prostu autor czuje potrzebę napisania czegoś konkretnego, powiedzenia czegoś ważnego, co wymaga takiej, a nie innej formy (powieści, wiersza, piosenki lub innego utworu). Arcydzieła powstają dlatego, że w danej chwili muszą powstać - bo właśnie taka jest potrzeba danej kultury. I gdyby dany artysta nie stworzył konkretnego arcydzieła, to stworzyłby je inny artysta w bardzo niedalekim czasie.

Zresztą powtarza się to we wszystkich kulturach, chociaż w troszkę innej formie.

Ale to, że nie można sobie zaplanować stworzenia wielkiego dzieła, nie oznacza, że nasze życie jest nieudane i nic niewarte. :)

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Myślę, że nie potrzeba specjalnego wykształcenia, aby po prostu widzieć piękno. Piękno i brzydota to oczywiście tylko określenia, ale nawet małe dzieci używają takich określeń w swoim postrzeganiu naszego świata.  Poniżej zacytuję Małgorzatę Zalewską:   "To wszystko dlatego, że… piękno jest w oczach patrzącego. To jedno z moich ulubionych powiedzonek, które tak dobrze wyjaśnia jak funkcjonuje nasz świat. Piękno jest w oczach patrzącego (w j. angielskim „beauty is in the eye of the beholder”). Bo to każdy z nas, sam, osobiście, decyduje co jest dla niego atrakcyjne. Na podstawie własnych wewnętrznych obrazów, wartości, przekonań, potrzeb."     
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pamiętam w czasach mojego dzieciństwa, mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu, mieliśmy kuchenne taborety, a dla nas dzieci to była fajna zabawa. Taboret odwrócony do góry nogami służył jako "pojazd" - kładło się plecami na tak odwrócony taboret, a później odpychało się nogami po podłodze. Pozdrawiam serdecznie.
    • Struktura rut... Kurt S.  
    • I cel;  oko w oko leci.        
    • @kollektiv   Prawdziwy artysta posiada warsztat literacki, ogromną elokwencję i erudycję, także: świadomie stosuje środki stylistyczne - jest osobą samowystarczalną - niezależną ideowo i nie jest na utrzymaniu podatników, dajmy przykład: Adam Mickiewicz "Dziady" pisał dwanaście lat, otóż to: jestem starym wygą - mój pierwszy wiersz - to: "Gwiazdy" - napisałem jak miałem piętnaście lat i chodziłem wtedy do szkoły podstawowej, można tutaj znaleźć - trzeba po prostu czytać, a teraz zrobiłem wyjątek - to już chyba po raz setny udowadniam - nie jestem wielbłądem, jednocześnie: prawdziwy artysta szanuje własne prace intelektualne i potrafi to udowodnić w sposób merytoryczny - używając logicznych argumentów, znam niektóre osoby, które ukończyły Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie i to mają być artyści - niczego światu nie pokazali i są oni na utrzymaniu podatników niczym pasożyci - to mają być artyści? Dodam, nie ulegam żadnym modom, gustom i nie piszę pod czytelników, jeśli ktoś nie rozumie jakiegoś mojego tekstu - nie mój problem, tak: posiadam świetny zmysł analityczny, krytyczny i obserwacyjny - takie osoby myślą samodzielnie i stoją z boku.   Łukasz Jasiński    @Jacek_Suchowicz   Są tutaj osoby, które prowadzą akcje destrukcyjne - świadomie rozbierają teksty innych użytkowników na pierwsze czynniki, gdybym ulegał non stop sugestiom - zostałby tylko sam tytuł...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...