Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Świat upadnie do Twych stóp

Zbawco z niebios wysokich

gdy ogarnie go głód życia

czarnej ziemi opoka

przyodziana w złote szaty

nienawiść wzajemna

kłamstwem, pychą przepojone

całe pokolenie

będzie nie raz Cię błagać

o przebaczenie.

 

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pierwsze, co mi się w oczy rzuciło,

to ten błąd diakrytyczny właśnie.

 

Zgodnie z tytułem utwór ma pewne cechy profetyczne,

podyktowane jednak wiedzą historyczną

(mam tu na myśli przeróżne fragmenty Biblii odnoszące się do reakcji ludzi na gniew Boga)

i zgodne z powiedzeniem "Jak trwoga, to do Boga".

 

Nie mnie jednak sądzić, czy przewidywane ludzkie reakcje rzeczywiście będą miały dużą skalę

i czy nastąpi to w niedalekiej przyszłości.

Jednakże prawdopodobieństwo zaistnienia takich faktów oceniam jako wysokie,

na podstawie swojej wiedzy psychologicznej :))

 

Pozdrawiam ciepło :))

Opublikowano

Przestroga dla Boga? :))) Na to wychodzi, bo jest to apostrofa do Zbawcy, a tytuł jej: "Przestroga". :)

Dla mnie też to jest wiersz religijny. Wieszczenie, proroctwo, katastrofizm apokaliptyczny... Nie gniewaj się, MaksMaro, ale nie moje klimaty i nie moja filozofia.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie, dla ludzi ta przestroga. Chciałam rozwinąć powiedzenie: "Jak trwoga, to do Boga" Jednym słowem zgadzam się z Tobą, też to koromysło nie bardzo mi leży. To stary wiersz. Dziękuję za szczery komentarz, właśnie takie otwierają oczy. Wcale się nie gniewam. Dobrze, że tak napisałaś.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czyli dobrze zrozumiałam wiersz. A moja niewinna kpinka dotyczyła jego błędnej formy gramatycznej, która wskazywałaby na mylny przedmiot ostrzeżenia... ;)))

Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
    • @Arsis Pamiętam to drzewo z poprzedniego wcielania, nadal rośnie mimo rany w korze...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...