Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

zainspirowany tytułem  wiersza

-  Ławka  - Joachima 

 

w parku na ławeczce jesień  przysiadła

zaczęła liśćmi pisać wiersze

o tym jak rodziła kolejne miłości

które do dziś alejkami chodzą

ciągle pamiętając   o niej 

i mimo że jesień ich dopadła 

ciągle tu przychodzą

 

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Mnie też zainspirowała ławeczka :)

 

jak co roku na parkowej ławeczce  jesień przysiadła

jak co roku  wiersze pisze  liśćmi barwnymi

o miłościach które jeszcze się nie narodziły

i  o takich, które kiedyś tutaj odnalazła 

 

o tym, że z wdzięczności ciągle tu przychodzą

by wspominać wspólne jesienie najpierwsze

ci którzy związali swe życie i serce

i wspomnienia z jesienną parkową ławeczką   

 

    

Jak widać o jesieni i ławeczkach można  bez końca - i dobrze.

 

Miłego dnia Waldku :)

Edytowane przez czytacz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  tytuł zainspirował  Joachimie nie wiersz.

                                                                                                                                              pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  miło że czytasz -  dzięki wielkie Bożenko.

                                                                                                                                     Miłego życzę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Andrzeju o dwie jesienie chodzi...o tę kolorową i tę  która podsiwia.

A za czytanie dziękuje.

                                                                                                                                                            pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj Bolesławie -  dziękuje że byłeś  oraz za wierszyk.

                                                                                                                                               pozd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @piąteprzezdziesiąte  ten też jest wewnątrzportalowy, tylko na innym portalu, zapraszamy :)    osobiście nie cierpię żadnych konkursów, wyzwalają w ludziach jakieś dziwne instynkty, po takim konkursie erekcjato połowa ludzi jest na siebie poobrażana, zawiedziona i właściwie to są zawsze jakieś problemy, po podsumowaniu i krzywe akcje, no ale biorę udział aby nie musiał brać udziału ktoś;)  ostatnio w stopniu naprawdę minimalistycznym, po pierwsze dlatego, że chyba mój czas na pisanie, w ogóle, już minął, nie sprawia mi frajdy pisanie, odzwyczaiłam się,  a może nie mam już potrzeby przelewania się, "na papier", a po drugie, naprawdę chcę dać szansę innym, mniej doświadczonym w tej formie, no ale nowicjuszy, ROZPACZLIWIE BRAKUJE :) także się trzymaj i miłego wieczoru :)
    • @Konrad KoperBardzo dziękuję!  @Annna2Bardzo dziękuję! Dziś czytałam fraszki Kochanowskiego w bibliotece - dzień fraszek! :)))) 
    • @Alicja_Wysocka Alicjo, dziękuję, że przeczytałaś mój wiersz. Bardzo mi miło Cię poznać. Przejrzałem na portalu poetyckim kilka Twoich tekstów i szczególnie poruszyło mnie opowiadanie amerykańskie. Gdy skończyłem czytać, pomyślałem: hmm, ta dziewczyna ma świetny słuch, nieźle pisze. Byłem pewien, że to fikcja. A potem zajrzałem do komentarzy… i z coraz większą zgrozą odkrywałem, że to nie jest wyobraźnia. To była dobra opowieść, wciągająca, wiarygodna — sam spędziłem w Ameryce kilka lat i wszystko, o czym pisałaś, brzmiało bardzo prawdziwie. Ale że pod tekstem siedzi żywy autor, tak otwarcie rozmawiający? Tego się nie spodziewałem. Dla mnie większy dramat krył się w Waszym dialogu! Naprawdę. I od razu pomyślałem o granicach intymności, o szczerości. Zastanowiłem się też, czym właściwie jest poezja i po co ją piszemy. Przecież w niej pokazujemy siebie jak na dłoni. Czy to dobrze, czy źle? Miałem wrażenie, że prawdziwy wiersz ukrył się w tej Waszej rozmowie — szczerej, żywej.  Ciekaw jestem, co o tym myślisz… a może: co o tym myślicie? Tomasz Goraj (serio, to moje imię, nie żaden Robert, muszę to zmienić).
    • @Somalija oby, mam nadzieję:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...