Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Włatca musz


Krzysic4 czarno bialym

Rekomendowane odpowiedzi

Znów jakiś żeglarz na mojej drodze
łopocze biała chorągiew.
On jak Don Kichot nie może przegrać
pod kadłub wali na oślep.
Co z tego, że jego łupinka z plastiku,
a moja zrobiona z konserwy.
Pomimo szerokiej toni błękitu
on romantycznie musi mnie wnerwić.
Czas szybko płynie, zmniejsza odległość
(moje manewry na nic).
Wiązka poleci "ty.."
tyfon zagłusza przekleństwa,
a on do burty na metry podpłynął,
żeby popstrykać zdjęcia.

"Ach gdyby czasem, takiego można
przeciągnąć kiedyś pod kilem"
W głowie zabłysła myśl niepoprawna,
gdy gestem żegnałem go mile.
 

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wszystko cacy - puenta super tylko nie grają mi te piękne myśli.

 

A gdybyś napisał tak:

 

"Ach gdyby czasem, takiego można
przeciągnąć kiedyś pod kilem"
w głowie zabłysła myśl niepoprawna
gdy gestem żegnałem go mile.

 

Bardzo pomieszałam Ci szyki?  ;)

 

Pozdrawiam szczura lądowego ;)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...