Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wyścig


Rekomendowane odpowiedzi

Ścisk okropny do startu  kilka chwil
Na pokładzie młode wilki żądne krwi
Nagle wystrzał  zaczyna Dar do przodu rwać
a na deku wytężona praca trwa
gwizdki piszczą i bosman groźnie  grzmi
W takim rytmie pracujemy ja i ty


A od startu po jachtach został jeno kurz
na arenie bohaterów tylko dwóch

Znów bosmański gwizdek ostrą nutę  gra
"Brasować! pełna pizda raz i dwa"
i jak z armat Nelsona ze stu gardeł krzyk
bo już Mira wyprzedzamy metrów trzy


Ale jednak radość ta nie długo trwa
bo świst gwizdków słychać z Mira groźny takt
Na pokładzie jak w ulu zaroiło się
i wnet ruski przy swych linach plecy gnie

Mir wyprzedza w ludziach wzbiera czysta złość
nie jednemu z ust wyrwała się  ...psia kość

lecz nikt nie ma zamiaru łatwo poddać się
więc walczymy długie noce krótkie dni
dzwonki w uszach znowu alarm krzyk do lin
wiatr na wantach swą melodię głośno gra
wnet sztromliny poznajemy słodki smak

kadłub coraz szybciej linię wody tnie
i na mecie pierwsi my zjawiamy się


a po wodzie znajome Hura niesie się.
 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Marcin_Krzysica (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dar = Dar Młodzieży to prototyp statku na którego bazie powstało kilka siostrzanych statków dla zaprzyjaźnionego Związku Radzieckiego w tym wyminienony Mir :) 

Palę się ze wstydu za błędy ortograficzne i dziękuję za wypunktowanie ich. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
    • jad z otchłani  ich krew broni nas  nasza kolejnych    przedpole    na szpicy stały oddziały smoleńskie  przyjęły największy atak  z trzech chorągwi jedną Krzyżacy  wycięli w pień  Litwini zachwiali się w polu  dopier polski odwód otoczył rycerzy Zakonu    grunwaldzka kampania chwila w której pęka świat Słowianie musieli ramię w ramię podnieść miecz   dziś strategiczna myśl w tundrowej wegetacji    ,,zielone ludziki"   już czy jeszcze nie z orężem  sztuka wojenna  biały błysk i nie ma ulic w mieście      bratowe w pokoju kondolencyjnym na ile damy się    przestraszyć               
    • wśród srebrzystych kobierców gwiazd Drogi Mlecznej cztery eskadry grawilotów patrolują  czasoprzestrzeń Astat. Bizmut. Wanad. do zakochania jeden krok trzeba go zrobić jak najprędzej krasnoludek Gapcio ma brodę poplamioną musztardą  a królewna Śnieżka ? cóż....nieobecna !   Słońce tylko opromienia piramidę CHeopsa Astat. Bizmut Wanad. i znów niedziela... ....ponury żart błazna co nikogo nie cieszył żartami Astat. Bizmut. Wanad.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...