Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre moja docelowość - Avalon ;))
    • @Kwiatuszek   Dziękuję i pozdrawiam.
    • Rozmawiamy ze sobą.  I z sensem. Choć dziwne te monologi: "Nie masz gdzie powiesić płaszcza? Rozumiem ... Wygląda na drogi."  "Nie zdejmuj, pogadaj sam z sobą Być może to nas wybawi"  Czasem jesteśmy zbyt lewi,  czasami - bardzo nieprawi.  Bywa, że bywam w świątyniach, skuszona nieobecnością ludzi  Ot, dziwki z moralną marskością - choć niby ta praca nie trudzi ...  Większość z nas szybko wychodzi W miętową chłodność ulicy I tu nikt nie poucza - choć szarpią się przy mównicy Rozlany płyn do prania na szatę niewinności Rozwieszam na wszystkich kołkach Osobno - płaszcze dla gości: nie mają ich gdzie powiesić - odarci z wszelkiej miłości... Porozrzucane myśli, wymięte monologami Zbawienie przegrało wyścig - z brudnymi skarpetkami Wieczność - zabawia się sama Na pustych trotuarach Szarość się bije z kolorem Korona im z głowy nie spada,  lecz gdzie jest szafot ... z honorem?    
    • @violetta wściekle dobre ;))
    • Kozaki z pluszu w kolorze fuksji?!   Zrywamy pomarańcze słońca z arktycznego lasu.   Nadal nie rozumiem stałości, nadal gubię drogę... Poprzez siebie. Mogę trafić donikąd. Też dobrze, przynajmniej nie więzienie.   Efemeryczność topornych jesieni, neony - rozbryzgujące nadzieję słotą ... łez.   Tak, myślę: jeszcze mi się nie wydarzą - lasy upite soczystością czekania, narodzenia się pod innym niebem, dzwony ogłuszającej ciszy ...   Niepokoju czyni znak wszelki pokój, wszelkie zwątpienie Tętni, tąpnęło...   Bryza, uczucie, stop cuniferu.   Pożółkła książka zanosi się śmiechem. Jeszcze jest we mnie dzieciństwo pełnoletniości, jeszcze jest we mnie amnezja zapamiętania i zwój telegraficznych kakofonii zwanych także wyobraźnią ...   Wybuchając śmiechem i snem, liczę do dziesięciu - na siebie. Dziś słońce.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...