Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moim osobistym zdaniem
lekko naciągany taki ten utwór
coś tu zgrzyta
ale są "momenty":
szum radia hamował
od formy ciszy

tylko ja bym to tak:
....
a właściwie jeśli można
to całość pomiksuję, zgoda?
bo najbardziej podoba mi się
początek a naj, naj, naj ostatnie dwa wersy

KociMix:

szum radia
hamował formy ciszy
łagodnie składając
symfonię braku powietrza

wśród zacieków i posiadania
kreślił się wczesny inicjał
hipokryzja przed słowem
litera za życia

cztery struny głosowe
zostawiły odcisk na szyi
***
to tyle
teraz dla mnie bardziej czytelne

pozdrawiam

Opublikowano

Hm.
Odrobinę razi mnie pierwszy wers. Nie wiem czemu, ale "hamował" jakoś gryzie mi się z całokształtem. Pozbyłabym się tez wszelkich wielkich liter, włącznie z nazewnictwem boskości plus "się" z trzeciego wersu drugiej zwrotki. Ogólnie jak na pierwszy wiersz w poezji współczesnej jest całkiem, całkiem, a może nawet bardziej :)
Pozdrawiam, P.

Opublikowano

dziękuję za Pani wersję i za poświęcony czas.

pierwsze dwa wersy w Pani edycji straciły trochę na sensie, który chciałem ukryć, tworząc nowy...

ale faktycznie: u Pani bardziej czytelnie.

dziękuję raz jeszcze - przemyślę całość.

acha: 'naciągany'? - tzn. jaki i gdzie? i co mam przez to rozumieć?

W.K.

Opublikowano

a więc sprostowanie niewielkie:

'E' - wielkie, bo coś ta literka oznacza, zapewniam, że to nie przypadek...

'B' - nie musi chodzić przecież o tego jedynego katolickiego 'Boga' czy coś w tym stylu - podkreśla raczej wartość i wagę tego 'zjawiska' (tj zjawiska pt. bóg). to takie małe sprostowanie...

a sztuczne brzmienie. hmmm... dziękuję za wyrażenie opinii - na pewno przemyślę

pozdrawiam

W.K.

Opublikowano

domyślam się
że w utworze nie ma mowy o przypadkowości
to samo u mnie
te określenia (dookreślania) są potrzebne (IMO)
w celu działania na wyobraźnię
a tu - miast działać - każą się zastanawiać nad znaczeniem słowa
typu (konfuzja)
rozumiesz, co mam na myśli?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk Każdy ma swój świat, a w nim... Wydawałoby się, że znamy...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Jesteśmy wirtualnymi znajomymi nigdy się nie widzieliśmy nigdy niczego sobie nie obiecywaliśmy nigdy niczego od niego nie chciałam i mówiłam mu to nie słuchał   chroniąc swoją prywatność kłamałam podobnie jak on który ma sto twarzy   wymyślał mnie sobie latami w kolejnych wierszach i listach od lat codziennie na nowo   wściekły że jestem inna niż ta którą sobie wymyślił uderzał mnie w twarz   czy zwracam na to uwagę? już nie bo wiem że ma na moim punkcie obsesję   jednego dnia nie jest w stanie wytrzymać bez pisania o mnie i obrażania mnie obsesja   na szczęście dzieli nas bezpieczna odległość   Żegnaj...    PS  Wszystkiego dobrego Ci życzę. 
    • Nareszcie zgoda na ekshumacje... Choć czasu upłynęło tak wiele... Bolały wspomnienia w cichy szloch przyobleczone, Padało nocami tysiące łez…   Zgoda niepełna... częściowa... Wciąż więzną w gardle niewykrzyczane słowa... O bólu który w kresowych rodzinach, Tlił się przez kolejne pokolenia...   A przecież każdy człowiek, Zasługuje na godny pochówek, By migocący znicza płomień, Cichym dla niego był hołdem,   By kamienny nagrobek, Wiernie pamięci o nim strzegł, Imię i nazwisko na nim wyryte, Milczącym pozostało świadectwem…   Nareszcie godny pogrzeb… Polaków zgładzonych przed laty okrutnie, Przez w ludzkich skórach kryjące się bestie, Pogardą i nienawiścią nocami upojone…   Tamtej strasznej nocy w Puźnikach, Ciągnąca się noc całą mordów orgia, Dziesiątki bezbronnych ofiar przyniosła, Zebrała śmierć okrutne swe żniwa.   Bohaterska polskiej samoobrony postawa, Chaotyczna desperacka wymiana ognia, Niewiele pomogła i na niewiele się zdała, Gdy z kilku stron zmasowany nastąpił atak.   Spod bezlitosnych siekier ciosów Banderowskich zwyrodnialców i okrutników, Do uciekających z karabinów strzałów, Pozostał tylko wypełniony zwłokami rów…   Po tak długim czasie, Nikczemnego tłumienia prawdy bolesnej, Przyodziewania jej w kłamstwa łachmany podłe, Tuszowania przez propagandę,   Dziesiątki lat zwodzenia, Kluczenia w międzynarodowych relacjach, Podłych prób o ludobójstwie prawdy ukrywania Oddalały żądanych ekshumacji czas…   By w cieniu kolejnej wojny, Niechętnie padły wymuszone zgody, By pozwolono pomordowanych uczcić, Na polskich kresach w obrządku katolickim,   By z ust polskich księży, W cieniu tamtych zbrodni straszliwych, Padły słowa o Życiu Wiecznym, By złożono trumny do poświęconej ziemi…   Choć niewysłowionych cierpień ogrom, Milionów Polaków na kresach dotknął, Czapkując radosnym z dzieciństwa chwilom, Otulili czule swe wspomnienia pamięcią.   I gdy snem znużone przymkną się powieki, Wspomnieniami w blasku księżyca otuleni, Pielgrzymują nocami do sanktuariów kresowych, Starzy zza Buga przesiedleńcy.   A gdy niejednej księżycowej nocy, Starzy siwowłosy kresowiacy, Modlą się za swych przodków i bliskich, My także za nich się pomódlmy…   Za pomordowanych w Puźnikach, Za zgładzonych we wszystkich częściach Wołynia, Niech popłynie i nasza cicha modlitwa, Przyobleczona w piękne polskiego języka słowa…   - Wiersz poświęcony pamięci Polaków pomordowanych w Puźnikach w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku przez sotnie z kurenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Petra Chamczuka „Bystrego”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • Jar na głaz; a tu ile może jeżom Eliuta - załga raj.  
    • Mat Ina - żet, ale że ty zbiorom, i moro bzy - też Ela, też Ani tam.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...