Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

pojedynek%2Bx%2B420.jpg

.

Gdzieś na jakimś portalu - nie pamiętam jakim - istnieje fajna zabawa, niwelująca w jakimś stopniu niepotrzebne przecież przepychanki pomiędzy użytkownikami forum. Jest to forma pojedynku na wiersze, w którym wyzywający "rzuca rękawicę" imiennie komuś z forumowiczów - lub też całej społeczności forumowej. Podaję przykład - z jakiegoś powodu istnieje zatarg pomiędzy mną, a chociażby Maciejem Jackiewiczem (istnieje realnie nie tylko tutaj). Wyzywam go (albo on mnie) na pojedynek, wybierając rodzaj "broni" - gatunek poezji - limeryk (lub inny), podając nazwę realnej miejscowości w Polsce - może też podać ją główny sędzia Mateusz (w limeryku konieczną), a w przypadku innego gatunku temat przewodni, jaki musimy opisać w fabule (tekście) tegoż wiersza. Proponuję termin na przykład tygodnia na jego napisanie, oraz kilku następnych (dwóch, trzech, czterech) na ocenę naszych zmagań przez resztę towarzystwa forumowego, chcącego wziąć udział w tej zabawie w roli sekundantów i zarazem sędziów. Administrator (Mateusz) uruchamia w tym celu dodatkowy dział  POJEDYNEK (tak obiecał, jeśli znajdzie się wielu chętnych na taki rodzaj zabawy), gdzie publikujemy (pojedynkowicze) swoje wiersze w określonym terminie i czekamy na wasze oceny / opinie. Natomiast, jeśli wezwany nie podejmie rzuconej rękawicy bez uzasadnienia (nie potrafi pisać w tym gatunku), zostaje uznany za pokonanego walkowerem i nie ma prawa komentować negatywnie wierszy z tego gatunku wyzywającego.

P.S - niekoniecznie muszą to być pojedynki pomiędzy zagorzałymi antagonistami. Równie dobrze mogą się odbywać takie zmagania wśród najlepszych przyjaciół - tak dla zabawy.

...

Czekam z niecierpliwością (i nadzieją) na wasze głosy (komentarze) w tej sprawie.

...

P.S - po zapoznaniu się z wypowiedzią użytkownika Klimat, a następnie odczytaniu ignorowanych przeze mnie komentarzy @Maciej_Jackiewicz oraz @ja_bolek postanowiłem usunąć poprzednią (tożsamą) treść mojej propozycji i spróbować ponownego zainteresowania nią wszystkich użytkowników forum. Kłamstwa i kalumnie wypisywane w poprzednim wydaniu tej propozycji w stosunku do mnie przez jednego z komentatorów zmusiły mnie do takiego kroku. Może tenże użytkownik opamięta się i przestanie insynuować coś, co w żaden sposób nie jest w stanie udowodnić. Kolejne jego wypowiedzi w takiej formie będę zmuszony zgłaszać do administracji, jako sprzeczne z regulaminem i ogólnie obowiązującą netykietą.

...

P.S (2) - W związku z zaistniałą sytuacją postanowiłem czasowo odwiesić ignorowanie użytkowników @Maciej_Jackiewicz i @ja_bolek, aby na bieżąco śledzić ich wypowiedzi w temacie POJEDYNEK

Edytowane przez Bronisław_Muszyński
dodanie P.S (2), dodatkowa informacja o miejscowości (wyświetl historię edycji)
  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

28. Stanowiący zarzuty przeciw honorowi osoby drugiej.....

 

z tego co w jeszcze poprzednim pisałeś nie chciałeś brac udziału w pojedynku wiec troche niekonsekwencji w twoich poczynaniach jest Macieju...

 

Bronislawie z miła chęcią wziąłbym udział ale jutro cumuje w Niemczech a potem jade z rodzina na wakacje wiec raczej czasu nie bede miał na zaglądanie na forum, ale obiecuje ze gdy juz wroce z urlopu lub bede miał dłuższa chwile to z miła chęcią ... Mozna zrobic tak jak w rapowych pojedynkach :) bo ja tylko takie znam :) 

Pozdrawiam 

Opublikowano (edytowane)

Czemu się dziwisz w muszkieterach wyzywał na pojedynek człowiek ktory miał szpadę a przede wszystkim rękawice :) a honor zdobywał (lub ginął ) w pojedynku tak jak sławę kobiety wino itp :) widać że sie nie lubicie więc czemu by nie spróbować pokazać  jeden drugiemu, gdzie raki zimują. Publiczność gromkim "Ole!" lub jak za czasów rzymian kciukiem zdecyduje kto wygrał... A nad wszystkim będzie czuwał cesarz Mateusz :) 

Edytowane przez Marcin_Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

obawiam się Marcinie ,że to nie będzie uczciwy pojedynek

i Bronek dobrze wie co mam na myśli

na jego prywatnym forum też tak się bawiliśmy

wtedy był taki sympatyczny bo chciał bym zapisał się na jego forum

odszedłem na własną prośbę

kiedy wkroczyła polityka dosłownie Marcinie

poglądy polityczne nas poróżniły

a na jego forum jest wciąż ledwie 10 osób i nikt tam już nie pisze

Edytowane przez Maciej_Jackiewicz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Nie jestem pewien, czy dojdzie do utworzenia takiej strony POJEDYNEK przez Mateusza, bo przecież widzisz, co się dzieje. Maciej_Jackiewicz stara się ze wszystkich swoich sił obrzydzić tę formę zabawy, wklejając kolejne, prowokujące mnie komentarze. A Mateusz określił jednoznacznie, że utworzenie tego działu zależeć będzie od przychylnego zainteresowania użytkowników forum. A tymczasem... Jackiewiczowi ze strachu przed takim pojedynkiem trzęsą się porcięta nawet te, co wiszą w szafie. Żenujące przedstawienie jednego aktora.

Opublikowano (edytowane)

Bo to nie będzie uczciwy pojedynek.

Bronek ma cały zbiór limeryków z miastami - i kiedy da rywalowi godzinkę

na ripostę -ma już dawno przygotowany następny.

Oto jeden z dowodów :

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

O wiele uczciwiej byłoby gdyby pojedynek polegał na ułożeniu limeryków na tematy

wymyślone przez ,, kibiców,, albo samego Mateusza.

 

Ja po prostu gram tylko w czyste i uczciwe gry.

Edytowane przez Maciej_Jackiewicz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

To podaj ty sam nazwę miasta - a żadna moja odpowiedź nie będzie kopią już istniejącego gdziekolwiek tekstu. 

- I co ty znowu bredzisz, licząc na "niekumatość" czytelników?... Gdzie tutaj w publikacji masz napisane o godzinie czasu,  jaką miałbyś na napisanie tekstu?... To już nawet czytać nie umiesz?... Bo że nie potrafisz pisać z sensem, to już wiem. Oto skopiowana moja treść z tekstu powyżej:

...

Proponuję termin na przykład tygodnia na jego napisanie, oraz kilku następnych (dwóch, trzech, czterech) na ocenę naszych zmagań przez resztę towarzystwa forumowego, chcącego wziąć udział w tej zabawie w roli sekundantów i zarazem sędziów

Edytowane przez Bronisław_Muszyński
literówka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie ma takiej opcji - w limeryku musi zaistnieć miejscowość w pierwszym wersie na końcu po to, aby trudniej było znaleźć rym. I oczywiście obowiązywać muszą ścisłe zasady limeryku - rym aabba - jednakowa ilość sylab w 1,2 i piątym wersie oraz w 3 i 4, które są krótszymi od tych wcześniej wymienionych.

Opublikowano (edytowane)

dodałem dodatkową informację w tekście propozycji - "podając nazwę realnej miejscowości w Polsce - może też podać ją główny sędzia Mateusz" - wklejając ją w odpowiednie zdanie. 

- limeryk nie może mieć narzuconego tematu - jedynie właśnie nazwę miejscowości. Bo mnie bardziej pasuje na przykład żarcik o Kaśce, a tobie o Jaśku.

- przecież limeryk opiera się o akcję dziejącą się w danej miejscowości, a jaką, to już autora sprawa

- i oczywiście zaskakujące czytelnika rozwiązanie, zawarte w ostatnim wersie

Edytowane przez Bronisław_Muszyński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Migasz się, jak tylko możesz, bojąc się konfrontacji - tchórz zawsze pozostanie tchórzem.

Ja podałem swoją propozycję w publikacji, a ty przecież nie musisz do niej dołączyć. Natomiast twojego widzimisię nie myślę spełniać.

Temat limeryku - to tylko niespełna rozumu osobnik mógł wymyślić...

- już więcej z tobą na ten temat nie myślę dyskutować, po prostu nie ma sensu.

Edytowane przez Bronisław_Muszyński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Doskonale wiesz o co mi chodzi

a cały czas udajesz ....

 

A jak ty piszesz limeryki to bez tematu ?

szkoda mi czasu na te twoje gadki

bo nie kumasz jasnej sprawy.

 

Przecież na ten sam temat można napisać w różny sposób

tylko ty wolisz wklejać swoje stare limeryki z miastami

które ci przypasują

 

ot i wszystko w temacie

Edytowane przez Maciej_Jackiewicz (wyświetl historię edycji)
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I bi bi.                          Maska, jak sam.    
    • Ot; stary raper, trep ary, rat sto.    
    • On;       - baby brak(?) - skarby bab... no.  
    • Aby łamy, karoseria i resorak mały - ba.    
    • Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Tyle przecież jej zawdzięczamy, Poprzez liczne burzliwe wieki, Ostoją nam była naszej tożsamości,   W ciężkich chwilach dodawała nam otuchy, Gdy cierpiąc wciąż pod zaborami, Przodkowie nasi zachwyceni jej kartami, Wyszeptywali Bogu ciche swe modlitwy.   Gdy pod okrutną niemiecką okupacją, Czcić ojczystych dziejów zakazano, A pod strasznej śmierci groźbą, Szanse na edukację celowo przetrącono,   To właśnie nasza ojczysta historia, Kryjąc się w starych pożółkłych książkach, Do wyobraźni naszej szeptała, Rozniecając Nadzieję na zwycięstwa czas...   I zachwyceni ojczystymi dziejami, Szli w bój ciężki młodzi partyzanci, By dorównać bohaterom sławnym, Znanym z swych dziadów opowieści.   I nadludzko odważni polscy lotnicy Broniąc Londynu pod niebem Anglii, Przywodzili na myśl znane z obrazów i rycin Rozniecające wyobraźnię szarże husarii.   I na wszystkich frontach światowej wojny, Walczyli niezłomni przodkowie nasi, Przecierając bitewne swe szlaki, Zadawali ciężkie znienawidzonemu wrogowi straty.   A swym męstwem niezłomnym, Podziw całego świata budzili, Wierząc że w blasku zasłużonej chwały, Zapiszą się w naszej wdzięcznej pamięci…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Pseudohistoryków piórem niegodnym, Ni ranić Prawdy ostrzem tez kłamliwych, Wichrami pogardy miotanych.   Nie pozwólmy by z ogólnopolskich wystaw, Płynął oczerniający naszą historię przekaz, By w wielowiekowych uniwersytetów murach, Padały szkalujące Polskę słowa.   Nie pozwólmy bohaterom naszym, Przypisywać niesłusznych win, To o naszą wolność przecież walczyli, Nie szczędząc swego trudu i krwi.   Nie pozwólmy ofiar bezbronnych, Piętnem katów naznaczyć, By potomni kiedyś z nich drwili, Nie znając ich cierpień ni losów prawdziwych.   Przymusowo wcielanych do wrogich armii, Znając przeszłość przenigdy nie pozwólmy, Stawiać w jednym szeregu z zbrodniarzami, Którzy niegdyś świat w krwi topili.   Nie pozwólmy katów potomkom, Zajmować miejsca należnego ofiarom, By ulepione kłamstwa gliną Stawiali pomniki dawnym ciemiężycielom.   Bo choć ludzie nienawidzący polskości, W gąszczach kłamstw swych wszelakich, Sami gotowi się pogubić, Byle polskim bohaterom uszczknąć ich chwały,   My z ojczystej historii kart, Czynić nie pozwólmy urągowiska, By gdy oczy zamknie nam czas, I potomnym naszym drogowskazem była.   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…    Pośród rubasznych śmiechów i brzęku mamony, Ni kłamstw o naszej przeszłości szerzyć, W cieniu wielomilionowych transakcji biznesowych.   Nie pozwólmy by w niegodnej dłoni pióro, Kartek papieru bezradnie dotykając, O polskiej historii bezsilne kłamało, Nijak sprzeciwić się nie mogąc.   Nie pozwólmy by w polskich gmachach, Rozpleniły się o naszej historii kłamstwa, By przetrwały w wysokonakładowych publikacjach, Polskiej młodzieży latami mącąc w głowach…   Choć najchętniej prawdą by wzgardzili, By wyrzutów sumienia się wyzbyć, Wszyscy perfidnie chcący ją ukryć, Przed wielkimi tego świata umysłami,   Cynicznych pseudohistoryków wykrętami, Wybielaniem okrutnych zbrodniarzy, Nie zafałszują przenigdy prawdy Ci którzy by ją zamilczeć chcieli.   I nieśmiertelna prawda o Wołyniu, Przebije się pośród medialnego zgiełku, Dotrze do ludzi milionów, Mimo zafałszowań, szykan, zakazów.   Gdy haniebnych przemilczeń i półprawd, Istny sypie się grad, A skandaliczne padają wciąż słowa Milczeć nie godzi się nam.   Przeto straszliwą o Wołyniu prawdę, Nie oglądając się na cenę Odważnie wszyscy weźmy w obronę Głosząc ją z czystym sumieniem…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…  Prawdy historycznej ofiarnie brońmy, Czci i szacunku do bohaterów naszych, Przenigdy wydrzeć sobie nie pozwólmy.   Przeto strzeżmy wiernie ich pamięci, Na ich grobach składając kwiaty, Nigdy nikomu nie pozwalając ich oczernić, Na łamach książek, portali czy prasy…   Nie pozwólmy by upojony nowoczesnością świat, Zapomniał o hitlerowskich okrucieństwach i zbrodniach, By bezsprzeczna niemieckiego narodu wina, W wątpliwość była dziś poddawana.   Pamięci o zgładzonych w lesie katyńskim, Mimo wciąż żywej komunistycznej propagandy, Na całym świecie niestrudzenie brońmy, W toku burzliwych dyskusji, polemik.   O bestialsko na Wołyniu pomordowanych, Strzeżmy tej strasznej bolesnej prawdy, O tamtym krzyku ofiar bezbronnych, O niewysłowionym cierpieniu maleńkich dzieci.   Walecznych ułanów porośniętych mchem mogił,  Strzeżmy blaskiem zniczy płomieni, Pamięci o polskich partyzantach niezłomnych, Strzeżmy barwnych wierszy strofami,   Bo czasem prosty tylko wiersz, Bywa jak dzierżony pewnie oręż, Błyszczący sztylet czy obosieczny miecz, Zimny w gorącej dłoni pistolet…   Ten zaś mój skromny wiersz, Dla Historii będąc uniżonym hołdem, Zarazem drobnym sprzeciwu jest aktem, Przeciwko pladze wszelakich jej fałszerstw…                      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...