Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poglądy, pojęcia pobłażliwość wobec świata owe, spostrzeżenia oraz absoluty obecne w moim pojmowaniu, są częścią mnie. Jakkolwiek bym, spostrzegał przejawiający w ewolucjach świat  jednocześnie perswadując go w słowach wyrażając częściowo, lub  dogłębnie to wiem, wszystko kiedyś przeminie pozostawiając tylko skruchę wspomnień.  A jednak jestem wyrazem szacunku do owej perspektywy dostrzeganego tworu, stworzenia nieodgadnionych wyrazów wszechświata. Wierzę w Boga czczę , chwalebnie unosząc słowa w kierunku wyrozumiałości wszechmogącej mądrości. Żyję trwam, choć niekiedy ciężar egzystencji dźwigam na swoich barkach niby dotkliwy, niemalże niezrozumiały, wręcz bolesny stygmat. Wyrażam się w słowach mówiąc schludnie, powtarzając  jestem człowiekiem, trwam po między wami, cierpiąc jak, każdy z nas ale,  jednocześnie protestuję jawnie mówiąc; dość!... Zagadnień całe mnóstwo, zagadnień dotyczących mojej osoby. Kim jestem? Może tym kim on był, ten który z oddaniem oddał własne światłości istnienia w tą jakże wątpliwą pasję. Jestem tworem jego wyobraźni duchem ciałem krwią. Jestem synem marnotrawnym, który budzi się ze snu, który trwożył dotychczasowe dni swojego istnienia umierając w plugawym żywocie. Umierając na łożu wspomnienia i skonałem. W końcu   odpełzł w agonii wąż, na to zmartwychwstając jako On, przepędziłem wspomnienie mienionego życia.

 

 

GreD.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta powypuszczała rozmaite dżety. albo się rozpada i odrywają się od niej liczne fragmenty, albo to od silników manewrujących... nie popieram teorii spiskowych, ale z tą "kometą" śmierdzi na kilometr. ten cały wcześniejszy shutdown (aby, co? żeby NASA trzymała mordę na kłódkę?) i te liczne obserwacje niemalże wszystkich sond, co śą w dyspozycji nasa, esa itd... w przypadku innych komet nie było takiej histerii. była, przeleciała, poleciała i nara. a tutaj?
    • dawno cię śnieżku nie widziałam mój ty płateczku moja ty gwiazdeczko    
    • @infelia   ;))) chyba raczej Bałwan niż Yeti :) pozdrawiam:) 
    • @KOBIETA   zatarta granica między snem i rzeczywistością.   czułość rozprasza samotność, a pragnienie rozświetla wnętrze.   Dominiko.   zabierasz nas w niezwykłą podróż.   aż się nie chce odejść :))))))   niech Cię szczęście otuli :)))))    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Marek.zak1 oj, Twoja kochana Sowa... Tak, gdy umiera bliska nam istota cierpimy bardzo. Wszyscy tak mamy co oczywiście nie jest pocieszeniem, bo jednak cierpienie jest czymś bardzo indywidualnym. Dzięki za głos          @huzarc :) dzięki          @Wędrowiec.1984 :) dziękuję          @Manek Bardzo mi miło, dziękuję :) Również pozdrowienia          @Migrena :) no cóż, listopad ;)   Dziękuję i również pozdrówka:)       @Nata_Kruk oj, bałaganią te wichury...  Dzięki za życzenia:)        @Rafael Marius Też tak robiłam:), myślę, że liście nigdy nie są złe na dzieci. Dzięki :)         @Berenika97  Dzięki za tak pogłębiony komentarz  i oczywiście za głos :)       @Adler @Waldemar_Talar_Talar @Wiechu J. K. Podziękowania       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...